Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Gdybym chciał pochwalić ten projekt z formalnego punktu widzenia, to powiedziałbym, że nie jest on zbyt kazuistyczny. To jest czasami dla prawników komplement, ale niestety w tym przypadku nie mogę tak zrobić, bo ten całkowity brak kazuistyki powoduje, że ten projekt jest jednak zbyt ogólny. Były zastrzeżenia prawników i członków komisji, również moje, dotyczące tego projektu, wskazujące, że gdyby te bardziej dokładne przepisy znalazły się w prawie lotniczym, to byłoby to właściwsze rozwiązanie, gdyż tutaj brakuje jednak wskazania tych przepisów, które w czasie mistrzostw nie będą obowiązywać, przepisów dotyczących ograniczeń przyjmowania samolotów na wymienionych w projekcie uchwały sześciu lotniskach. A więc tutaj jest bardzo poważne zadanie przed szefostwem lotnisk, żeby prawidłowo przepis zawarty w tej ustawie interpretować, żeby środowisko poniosło jak najmniejsze straty, a miasta, lotniska przyjmujące gości z zagranicy żeby odniosły jak największe korzyści. A więc, panie marszałku, szanowni państwo, trzeba za tę czujność pochwalić zespół sportowy, bo patrząc na te nazwiska, widzę wiele osób, które pochyliły się nad tym problemem i wyręczyły w pewnym sensie rząd, wyręczyły ministra Nowaka, który powinien być w tym przypadku podwójnie wdzięczny, dlatego że tysiące kibiców będą mogły stosunkowo bezkolizyjnie przyjechać do Polski na Euro...
(Poseł Tomasz Garbowski: Przylecieć.)
Przylecieć, tak, masz rację.
...przylecieć do Polski i nie będą musiały sprawdzać stanu przejezdności polskich autostrad. Ten projekt ustawy został przyjęty przez Komisję Ustawodawczą, bo musimy pamiętać, że mimo tych braków, o których tutaj wspomniałem, braków prawnych, do mistrzostw zostały dwa miesiące, a więc porty lotnicze muszą się przygotować do odpowiedniego działania. Dziękuję. (Oklaski)