Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Inspektorze! Pan inspektor zajął niedawno stanowisko, że podpisanie i ratyfikacja konwencji ACTA jest niebezpieczne dla praw i wolności obywatelskich określonych w Konstytucji RP. Mówił pan, cytuję: ˝Jeżeli państwo uznaje, że powinniśmy się do niej przyłączyć, to powinno wykazać, że taka ingerencja w prawa i wolności człowieka jest niezbędna w demokratycznym państwie prawnym, bo gwarantuje nam to wyraźnie Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej˝. Czy pana zdaniem istnieje ryzyko, że ten traktat międzynarodowy może być traktowany jako pretekst do tworzenia w kraju nowych rozwiązań prawnych, które mogą zanadto ingerować w prywatność ludzi? Czy pana zdaniem rząd podjął realne działania, by wykazać, że ten dokument jest bezpieczny dla obywateli i niezbędny dla polskiego porządku prawnego?
Teraz druga sprawa. Pana opinie do rządowych projektów ustaw są często dość krytyczne i przez to dość kłopotliwe dla rządu. Ostatnio w mediach skarżył się pan, że coraz częściej styka się z praktyką niezasięgania opinii generalnego inspektora danych osobowych na temat projektów aktów prawnych. Jak pan myśli, czy wynika to właśnie z dość rygorystycznego podejścia GIODO do ochrony danych osobowych w projektowanych przepisach prawa? Jak często rząd bierze pod uwagę pana krytyczne uwagi? Z mojego doświadczenia w pracy w Sejmie wynika, że raczej te pana uwagi są dość ignorowane. Dlatego będę wdzięczny, jeżeli poda pan kilka przykładów takich rozwiązań prawnych, które dzięki panu zostały wprowadzone. Dziękuję.