Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

7 punkt porządku dziennego:


Informacja prezesa Rady Ministrów w sprawie przyszłości Unii Europejskiej.


Poseł Kosma Złotowski:

    Pani Marszałek! Panie Ministrze! Szanowni Państwo! Dzisiaj jest dzień cudów w tej Izbie. Rano objawił się pan premier Tusk i kazał w siebie wierzyć. Potem pan marszałek Schetyna wszedł w rolę lidera brytyjskiej opozycji i skrytykował ostro premiera Camerona. Wreszcie szczekał pan poseł, pan marszałek Niesiołowski i tam było kilka słów, które dały się zrozumieć. (Poruszenie na sali)


7 punkt porządku dziennego:


Informacja prezesa Rady Ministrów w sprawie przyszłości Unii Europejskiej.


Poseł Kosma Złotowski:

    Otóż pan marszałek Niesiołowski mówił o ojcach założycielach i wtedy to się dało zrozumieć, tylko, proszę państwa, to już nie jest ta Europa, to już jest zupełnie inna Europa, zupełnie inna Unia Europejska.

    (Poseł Adam Kępiński: Wciąż ta sama planeta.)

    Pan minister powiedział w Berlinie, że Europa musi bardziej się zjednoczyć, wszyscy razem i tak dalej. To jest doskonała idea, panie ministrze, tylko tak nie chce być. Przypomnijmy sobie całkiem niedawną historię. Co się stało z traktatem konstytucyjnym dla Unii Europejskiej? Całkiem niedawno został odrzucony w referendum we Francji i w Holandii. Potem wymyślono traktat z Lizbony. Tam było to samo, co w traktacie konstytucyjnym, tylko trochę mniej. Cztery lata to działa i nie działa. Unia Europejska jest w kryzysie. Czy w takim razie należy stosować to lekarstwo, które ewidentnie nie działa? Otóż nie, od tego lekarstwa trzeba odstąpić. To jest tak, proszę państwa, jak w przypadku herbaty. Wsypujemy łyżeczkę cukru i jest nieco słodka. Wsypujemy drugą - jest zupełnie słodka, dobra. Wsypujemy trzecią i jest już zbyt słodka. Kiedy wsypiemy czwartą, piątą, szóstą, to jest ulepek, tego się już nie da pić. To po prostu nie będzie działać.

    Panie ministrze, ta propozycja federalizacji Europy jest może dobra dla rządów, ale zła dla społeczeństw. To jest prosta droga do rozwalenia Unii Europejskiej, i to nie aksamitnego, jak w przypadku Czechosłowacji. To jest prosta droga do rozwalenia gwałtownego, do tego, czego obawiał się całkiem niedawno pan minister Rostowski. To jest zła droga. Pamiętacie państwo posła Jana Rokitę? Tu, z tej mównicy, powiedział kiedyś: Nicea o muerte.

    (Poseł Alicja Olechowska: Nie wracajmy do historii.)

    To było wtedy zawołanie bojowe, a dzisiaj staje się to, niestety, proroctwem. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Kosma Złotowski - Wystąpienie z dnia 15 grudnia 2011 roku.


348 wyświetleń

Zobacz także: