Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Rzeczywiście poprawka jest prosta, w oryginale ustawy czytamy: centralne repozytorium zapewnia przeszukiwanie zasobów informacyjnych, w szczególności według, po pierwsze, kryterium przedmiotowego, po drugie - spisu podmiotów. Senat wyrazy: spisu podmiotów zastępuje wyrazami: kryterium podmiotowego. Ta poprawka nie zmienia w tej ustawie absolutnie nic. Tak samo jak przed poprawką, tak i po poprawce ta sprawa jest zupełnie jednoznaczna. Mamy tutaj jednak pewnie słuszne uzasadnienie Senatu, że chodzi o zachowanie zasad języka prawnego, tak żeby nazywać te same rzeczy tymi samymi rodzajami terminów, a inne rzeczy innymi rodzajami terminów. To prawda, ale mamy właściwie w tej poprawce zderzenie dwóch wartości. Pierwszą wartością jest to, że ustawa w zapisie sejmowym jest jasna dla każdego. Można to repozytorium przeszukiwać według spisu podmiotów i każdy wie, o co chodzi. Teraz zamieniamy to na kryterium podmiotowe i już nie każdy wie, o co chodzi. Jeśli się zastanowi, dopyta prawników, cóż to może znaczyć, to się okaże, że znaczy absolutnie to samo. Mamy więc konflikt dwóch wartości: jedna wartość to ładnie wyglądająca ustawa, ładniejsze brzmienie z punktu widzenia języka prawniczego, a druga wartość to zrozumiałość tej ustawy dla jak największej liczby ludzi. Dlatego, mając taki wybór, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość będzie głosował za odrzuceniem poprawki Senatu. Dziękuję serdecznie.