Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Była już mowa o tym, jaki jest cel projektu, nad którym pracowała podkomisja, a potem Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, która przyjęła sprawozdanie. Przepisy te stanowią kontynuację procesu unifikacji rozwiązań obowiązujących w sądownictwie powszechnym z regulacjami obowiązującymi w sądownictwie wojskowym.
Jak wiemy, o czym też już była mowa, w 2011 r. dokonano zmiany Prawa o ustroju sądów wojskowych i ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych w związku z likwidacją Departamentu Sądów Wojskowych w Ministerstwie Sprawiedliwości. To spowodowało konieczność nowelizacji ustawy ustrojowej sądownictwa wojskowego, tak aby określić sposób realizowania przez ministra sprawiedliwości zwierzchniego nadzoru nad sądami wojskowymi w zakresie ich organizacji i działalności administracyjnej. Ocena decyzji o likwidacji Departamentu Sądów Wojskowych jest pozytywna, bo - co już podkreślano, a co nie wszyscy sobie uświadamiają - mamy w kraju tylko 51 sędziów wojskowych przy istniejących 58 etatach. Sądów garnizonowych jest siedem, a okręgowe są dwa.
Muszę wspomnieć o komplementowaniu sędziów wojskowych przez pana ministra Wojciecha Hajduka, który stwierdził, że sądy wojskowe ze względu na ograniczony zakres działalności i oczywiście małą liczbę sędziów, ale może też z powodu dyscypliny wojskowej nie sprawiają kłopotów nadzorczych, nie mówiąc już o tzw. pokryciu wpływu i o zrozumieniu z ich strony potrzeby pomocy sądom powszechnym, gdzie są delegowani. Mam nadzieję, panie ministrze, że sędziowie odwzajemniają te dobre opinie. Bardzo bym sobie życzyła, żeby tak było, i myślę, że tak jest. Liczba sędziów nadzorujących sądy wojskowe jest oczywiście minimalna. Jeśli aktualne są informacje, które nam podano, jest ich tylko dwóch. Taka liczba jest wystarczająca.
Przy okazji procedowania nad projektem pojawił się, zresztą nie po raz pierwszy, temat włączenia sądów wojskowych do struktur sądownictwa powszechnego, choćby ze względu na bardzo znaczne zmniejszenie liczby żołnierzy w naszym kraju. Mogę tylko powiedzieć, że życzyłabym sobie, żebyśmy jako państwo mieli racjonalne powody do takich decyzji i aby nigdy nie nastąpił proces odwrotny - zwiększania liczby żołnierzy w Siłach Zbrojnych. Trzeba pamiętać, że od pierwszego czytania minęło zaledwie pół roku, a żyjemy dziś w innej międzynarodowej rzeczywistości politycznej, zresztą ten trudny wątek poruszał pan poseł, który zabierał głos przede mną. Daleka jestem od oceny wyroków sądów i nie mam wiedzy na ten temat, więc na pewno nie dokonam takiej analizy, o jaką się pokusił pan poseł, ale mamy problem i od tego nie uciekniemy.
Wysoka Izbo! Mam nadzieję, że zawarte w ustawie rozwiązania przedstawiane przez panią poseł sprawozdawcę Brygidę Kolendę-Łabuś są optymalne, co oczywiście sprawdzimy w praktyce i co jest swego rodzaju kredytem zaufania dla resortu sprawiedliwości. Klub Poselski Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie głosował za przyjęciem projektu. Dziękuję bardzo. (Oklaski)