Cieszę się, że pani marszałek zna ten klub. Dziękuję bardzo.
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Stało się, kuriozalna sprawa: poprawki, które Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło najpierw w drugim czytaniu w Sejmie, zostały przez Platformę Obywatelską w trzecim czytaniu odrzucone, podobne poprawki zostały zgłoszone także przez Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość w Senacie, zostały one odrzucone, a jednocześnie dość podobne poprawki przygotowała jednak komisja zdominowana przez Platformę Obywatelską i PSL. W związku z tym one są ułomne, dlatego co do części z nich będziemy się wstrzymywać, ale też część poprzemy.
Otóż widać, że senatorowie jednak zreflektowali się, przeczytali moje artykuły w ˝Naszym Dzienniku˝, obszerne wystąpienia na blogu i w związku z tym zobaczyli, że zamykanie tego programu, jego likwidacja w sposób tak niecywilizowany, w jaki to robią, bez kontroli państwa i Sejmu - w praktyce tak miałoby to następować - będzie szkodliwe. Tak więc część tych wymogów jakby uwzględniono. Ale część nie. I dlatego pierwszą poprawkę będziemy popierać, bo w praktyce wynika z naszych poprawek ta zmiana. W przypadku drugim stała się rzecz kuriozalna, a to dziwne, dlatego że zniknął w art. 8 ust. 2 bez żadnego anonsu w uzasadnieniu dlaczego. Nasze uzasadnienia w ogóle zostały wyeliminowane i do posłów ani do rządu nie dotarły. To, uważam, jest jakiś przyczynek, asumpt do przemyśleń. A jednocześnie Sejmowi jest przedkładany projekt poprawki, w której likwiduje się jeden z ważnych zapisów w mojej opinii, bo dotyczący majątku publicznego, i nie ma w ogóle informacji na ten temat, nie ma nic. W tym wypadku niestety, mimo że pierwsza zmiana jest taka, jak żeśmy chcieli, i ją musimy poprzeć, ta druga zmiana jest bardzo nieuczciwa i budząca podejrzenia co do tego, o co tu chodzi. W związku z tym będziemy chcieli się wstrzymać w sprawie tej drugiej poprawki od głosu. Przy trzeciej poprawce mamy w zasadzie trudny orzech do zgryzienia. To jest to, o czym w swoich artykułach pisałem i w uzasadnieniu, że nie ma możliwości przechodzenia na następne okresy realizacji, jeśli coś jest opóźnione, funduszy, a państwo czy Senat chcecie prezesa Rady Ministrów upoważnić do tego, żeby mógł w drodze rozporządzeń (Dzwonek) przenosić...
Już kończę, pani marszałek.
...finanse. No jest to jakby wchodzenie przez premiera w sprawy należące do Sejmu, bo Sejm uchwala budżet. W związku z tym będziemy się tutaj wstrzymywać od głosu.
Jeżeli chodzi o następne poprawki, to ostatnia to jest ta - to jest jedna z poprawek, może najmniej istotna - uwzględniona nasza, Prawa i Sprawiedliwości. Oczywiście ją poprzemy, chociaż najważniejsza rzecz w tej tabeli, bo chodzi o załącznik, nie została uwzględniona. No, ale została uwzględniona przynajmniej jedna, drobna, symboliczna. Dziękuję. (Oklaski)