Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam krótkie pytanie dotyczące rad nadzorczych, bo - jak mi wiadomo - wielu członków rad nadzorczych posiada stały wysoki dochód, a dieta z tytułu zasiadania w radach nadzorczych stanowi dochód dodatkowy. W związku z tym w przypadku wielu z nich przychody już w chwili obecnej przekraczają maksymalną podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Powyżej tego poziomu za ubezpieczonego nie są odprowadzane składki. W związku z powyższym dla wielu z tych osób regulacja, o której dziś mówimy, może oznaczać wyłącznie przekroczenie tego progu i nie wpłynie na wysokość ich przyszłych świadczeń. Wśród osób zasiadających w radach nadzorczych są jednak również osoby krótkotrwale pełniące tę funkcję i może być to jedyną podstawą do naliczania ich przyszłego świadczenia.
Jak można zauważyć, w początkowej fazie jest to dość intratne dla ZUS, ale mam pytanie: Czy dokonaliście państwo analizy, która pokaże (Dzwonek), jaki to będzie miało wpływ na obciążenie ZUS w przyszłości - nie tylko w kwestii wypłacenia świadczenia podstawowego, ale również w kwestii waloryzacji tego świadczenia? Dziękuję. (Oklaski)