Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Projekt rządowy, nad którym debatujemy, na pewno stanowi, nie mam co do tego wątpliwości, kolejny etap tak ważnej informatyzacji postępowania cywilnego. Była już o tym mowa, mówiono o tym bardzo obszernie. Równie ważne są projektowane zmiany, które - mam nadzieję - przyspieszą postępowanie sądowe dzięki uproszczeniu czynności, ograniczeniu kognicji sądów czy udoskonaleniu tych instytucji, które są wykorzystywane przez uczestników do przedłużania postępowań sądowych.
Nasze duże zainteresowanie wzbudziło wprowadzenie do Kodeksu cywilnego, w dziale odnoszącym się do formy czynności prawnych, formy dokumentowej jako nowego typu formy szczególnej. W przypadku zastrzeżenia formy dokumentowej skutki jej niedochowania będą uregulowane tak jak skutki niedochowania formy pisemnej. Będzie ona miała charakter formy zastrzeżonej ad probationem, czyli dla celów dowodowych, chyba że rygor nieważności, ad solemnitatem, zostanie wyraźnie określony w ustawie. Jeśli w umowie przy zastrzeżeniu formy dokumentowej nie będzie określony jej skutek, będzie ona miała charakter ad probationem. Co ważne, jej niższy stopień sformalizowania niż w przypadku formy pisemnej spowoduje brak konieczności złożenia własnoręcznego podpisu. Wystarczy ustalenie osoby składającej oświadczenie woli. Wprowadzenie tej nowej formy usankcjonuje to, co w obrocie jest już powszechnie stosowane, jak np. SMS czy poczta elektroniczna. W świetle powyższego interesujące jest też np. zliberalizowanie wymogu formy w przypadku umowy pożyczki. Formę pisemną zastąpi wymóg formy dokumentowej ad probationem, nadto będzie ona niezbędna w odniesieniu do umów o wartości co najmniej 1 tys. zł.
Chcę tu tylko dorzucić taką uwagę. Myślę, że to jest temat, nad którym oczywiście będziemy dyskutować. Zdaję sobie sprawę z tego, że mamy różne oceny tego przepisu, i mam też świadomość niebezpieczeństw, które mogą się pojawić. Mam jednak nadzieję, że w toku prac nad projektem będzie można wszystkie te wątpliwości wyjaśnić. A w kwestii postępu technologicznego i wykorzystania go w celu przyspieszenia i uproszczenia procedur chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, więc trzeba będzie te dwie sprawy mądrze kojarzyć, żeby po prostu wykorzystać najlepsze rozwiązania z projektu.
Kodeks cywilny proponuje szerokie rozumienie dokumentu, co oczywiście jest związane z rozwojem informacji elektronicznej. Umowy już są często zawierane z pominięciem tradycyjnych form czynności prawnych, po prostu tak się dzieje, takie jest życie. Dlatego należy zgodzić się z poglądem, że strony umów tak zawartych powinny mieć możliwość skutecznego dowodzenia przed sądem faktu zawarcia umowy i oczywiście jej treści. Dziś dokumenty mogą zawierać i tekst, i obraz, i dźwięk, jak choćby protokół elektroniczny.
Rozwiązania, do których się odniosłam, to tylko część, żeby nie powiedzieć: cząstka, tego, co znalazło się w projekcie. Pan minister bardzo obszernie to dzisiaj umotywował, przedstawił powody złożenia właśnie takiego projektu, nad którym będziemy pewnie procedować. Zmiany obejmą też postępowania rozpoznawcze, klauzulowe, egzekucyjne.
Mój klub, klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej, nie ma wątpliwości co do tego, że prace nad projektem należy kontynuować w komisji. Mam tylko, tak na marginesie, nadzieję, że resort sprawiedliwości kończy już te duże projekty, bo jak tak dalej pójdzie, to chyba trzeba będzie podwoić liczbę członków komisji kodyfikacyjnej i Komisji Sprawiedliwości. Stąd mój apel, żebyśmy już skończyli z tymi wielkimi projektami, bo i tak mamy co robić, żeby wyszły z tego ostatecznie jakieś mądre rozwiązania. Dziękuję bardzo. (Oklaski)