Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Jarosław Rusiecki:

    Dziękuję bardzo.

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W czerwcu 2014 r. obchodzimy 70. rocznicę śmierci jednej z najwybitniejszych postaci polskiego podziemia niepodległościowego z czasów II wojny światowej, cichociemnego, żołnierza Armii Krajowej, dowódcy Kedywu, legendarnego pułkownika Jana Piwnika ps. Ponury. Jest to doskonała okazja do przypomnienia postaci, której pamięć po dzień dzisiejszy kultywują Polacy. Szczególnie bliski jest on mieszkańcom ziemi świętokrzyskiej, gdzie już za życia zyskał status legendy i uosobienia najlepszych cnót policjanta i żołnierza przedwojennej Rzeczypospolitej, mimo że jego postać była zaciekle atakowana najpierw przez Niemców, zaś po wkroczeniu Armii Czerwonej przez komunistów. Postać ˝Ponurego˝, podobnie jak wielu innych polskich bohaterów z czasów wojny, starano się wymazać z pamięci społeczeństwa, które jednak nie pozwoliło zapomnieć o polskim patriocie.

    Jan Piwnik urodził się 31 sierpnia 1912 r. w Janowicach, wsi leżącej u podnóża Gór Świętokrzyskich. Ojciec Jan był rolnikiem i wraz ze swoją żoną Zofią, z domu Kłonica, od najmłodszych lat wychowywali swoje dzieci w duchu patriotyzmu i przywiązania do tradycji. Wartości wyniesione z domu rodzinnego odcisnęły piętno na małym Janku, który swoją postawą był wierny dewizie ˝Bóg, honor, ojczyzna˝.

    W 1924 r. został przyjęty do gimnazjum państwowego im. Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim, które ukończył w 1932 r. Po maturze wstąpił do szkoły podchorążych we Włodzimierzu Wołyńskim. W latach 1935-1939 był funkcjonariuszem policji. Skończył Szkołę Oficerów Policji Państwowej w Mostach Wielkich. W czasie kampanii wrześniowej w 1939 r. dowodził kompanią zmotoryzowanego batalionu, między innymi w obronie rzeki Pilicy, i na jego czele 23 września przekroczył granicę polsko-węgierską. Po przeprawie przez Węgry, Jugosławię i Włochy dotarł do Francji 11 listopada. Po kapitulacji Francji w czerwcu 1940 r. ewakuowany do Wielkiej Brytanii. W listopadzie 1941 r., jako jeden z pierwszych cichociemnych, został zrzucony do kraju. Początkowo otrzymał przydział do V Oddziału Komendy Głównej Armii Krajowej, zajmującego się zrzutami lotniczymi.

    15 maja 1942 r. otrzymał przydział do organizacji dywersyjnej ˝Wachlarz˝. Była to elitarna organizacja ZWZ-AK, której zadaniem był wywiad i dywersja na terenach położonych na wschód od ówczesnej granicy Rzeczypospolitej. Najsłynniejszą i zarazem brawurową akcją ˝Ponurego˝ było rozbicie więzienia w Pińsku, skąd uwolnił żołnierzy ˝Wachlarza˝ oraz cichociemnego - Alfreda Paczkowskiego ps. Wania.

    Od czerwca 1943 r. pełnił funkcję szefa Kedywu Okręgu Radomsko-Kieleckiego AK, gdzie został dowódcą zgrupowania partyzanckiego, które przybrało jego pseudonim ˝Ponury˝. To właśnie on założył partyzanckie obozowisko na Wykusie w Górach Świętokrzyskich i stamtąd przeprowadzał wiele akcji, dając się mocno we znaki Niemcom. Oddziały ˝Ponurego˝ rozbiły także panoszące się po Kielecczyźnie bandyckie oddziały GL, za co w okresie PRL próbowano skazać go na zapomnienie.

    Na początku 1944 r. ˝Ponury˝ został przeniesiony na Nowogródczyznę, gdzie powierzono mu dowodzenie dużo większym oddziałem, batalionem AK. Poległ 16 czerwca 1944 r. pod Jewłaszami w udanym ataku na niemiecki Stützpunkt. Jego ciało zostało złożone na wiejskim cmentarzu we wsi Wawiórka, skąd dopiero w 1987 r., po 18 latach starań, prochy pułkownika zostały sprowadzone z Nowogródczyzny na rodzinne tereny Gór Świętokrzyskich i złożone na wieczny spoczynek 12 czerwca 1988 r. w klasztorze opactwa ojców cystersów w Wąchocku.

    Pamięć o Janie Piwniku ˝Ponurym˝ jest po dzień dzisiejszy żywa wśród mieszkańców Kielecczyzny, czego wyrazem są organizowane uroczystości o charakterze lokalnym, wojewódzkim i krajowym. Szczególne miejsce w harmonogramie zajmują coroczne uroczystości na Szczytniaku, 11 listopada, oraz czerwcowe obchody na polanie Wykus, które gromadzą ostatnich żołnierzy komendanta ˝Ponurego˝ (Dzwonek), kombatantów z kraju i zagranicy, harcerzy oraz rzesze mieszkańców województwa świętokrzyskiego i całego kraju. W ostatni poniedziałek, 16 czerwca, miałem okazję uczestniczyć w konferencji popularno-naukowej przygotowanej przez liceum, które ukończył komendant ˝Ponury˝, II liceum im. Joachima Chreptowicza, zorganizowanej przez Instytut Pamięci Narodowej, Uniwersytet Jana Kochanowskiego oraz Instytut Pamięci Narodowej w Kielcach. Cześć pamięci komendanta Jana Piwnika ˝Ponurego˝! Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Jarosław Rusiecki - Oświadczenie z dnia 26 czerwca 2014 roku.


125 wyświetleń

Zobacz także: