Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję.
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Temat dzisiejszej informacji bieżącej tak w pierwszym brzmieniu, na pierwszy rzut oka wydawać by się mógł banalny, niewarty podnoszenia dyskusji, debaty, nie mówiąc już o zaprzątaniu uwagi Wysokiej Izby, ale kiedy spojrzymy na ten problem nieco w szerszym kontekście, okaże się, że oto, mówiąc językiem astronautów z Apollo 13, mamy pewien problem, i to wbrew pozorom dość duży, bo dotyczący tej części społeczeństwa, która już za kilka, kilkanaście lat ma stanowić jego przyszłość i siłę - chodzi o dzieci i młodzież.
Historycznie rzecz ujmując, prawie każda cywilizacja kładła wielki nacisk na równomierny rozwój psychofizyczny swojego młodego pokolenia. Starogrecka zasada kalos kagathos oznaczająca harmonię zalet duszy i ciała, intelektu i sprawności fizycznej, rozumu i zdrowia nic nie zatraciła ze swojej uniwersalności, podobnie jak słynna łacińska sentencja: mens sana in corpore sano, która tłumaczona na język polski oznacza ni mniej ni więcej tylko: w zdrowym ciele zdrowy duch. Skoro jednak część młodego pokolenia bardziej lub mniej świadomie dokonuje wyboru, rezygnuje z jednej z form aktywności ruchowej, należałoby zadać pytanie: Czy jest to jakiś przejściowy trend, czy też znak współczesnych czasów, nacechowany zupełnie innym nastawieniem do otaczającej rzeczywistości i naznaczony postępem technologiczno-informatyzacyjnym?
Z problemem zwolnień lekarskich z WF-u mamy do czynienia w szkołach wszystkich szczebli. Problem ten nie omija również uczelni wyższych. Doszukując się przyczyn absencji na zajęciach wychowania fizycznego, należy rozpatrywać to w nieco szerszym kontekście i powiązać ze zdrowiem dzieci i młodzieży, z rolą lekarzy rodzinnych i pediatrów, postawami społecznymi i modelem żywieniowym w rodzinie, potrzebą współpracy na linii szkoła - rodzina, realizacją podstawy programowej, organizacją pracy szkoły, z systemem oceniania, rolą dyrektora szkoły i nauczyciela WF-u.
Pewna część tych wspomnianych przeze mnie uwag zawarta jest w raportach Najwyższej Izby Kontroli z 2010 r. i 2012 r. W dużym skrócie można by powiedzieć, że wyniki kontroli nie zawierają niczego odkrywczego, bowiem pokrywają się z wnioskami przedstawianymi przez zainteresowane środowiska przy okazji organizacji spotkań czy konferencji tematycznych. Wyniki nie odbiegają też znacząco od opinii specjalistów, którzy wyraźnie wskazują na konieczność wypracowania nowych rozwiązań dotyczących przeciwdziałania wadom postawy u uczniów, zapobiegania zjawisku absencji na lekcjach wychowania fizycznego, wprowadzenia zmian w systemie oceniania, a także nadzoru nad wdrażaniem treści nauczania zawartej w podstawie programowej WF-u.
Skąd bierze się niechęć części młodego pokolenia do lekcji wychowania fizycznego? Główne przyczyny, w moim odczuciu, to względy zdrowotne bądź niedyspozycja, to - szczególnie w przypadku zwolnień jednostkowych - nieatrakcyjność lekcji, ich schematyzm, powtarzalność i brak zróżnicowanych form, nieuwzględnianie zainteresowań i potrzeb ćwiczących, niesprawiedliwe ocenianie - nie za postępy, nie za starania, nie za zaangażowanie, a za wynik sportowy, mówię to z pełną odpowiedzialnością jako nauczyciel wychowania fizycznego. To także źle ustawiony podział godzin, chodzi o lekcje wychowania fizycznego w środku dnia i spowodowany tym pewien dyskomfort higieniczny na kolejnych lekcjach, wstyd przed resztą grupy ćwiczących z powodu niższej sprawności fizycznej bądź budowy lub wyglądu ciała, jest to problem na przykład dzieci otyłych.
Dodatkowe przyczyny mogą tkwić w nadopiekuńczości rodziców i, niestety, w moim odczuciu, zbyt łatwej możliwości otrzymania od lekarza zwolnienia, w tym również długoterminowego. Trzeba też wyraźnie podkreślić, iż statystyki wskazują na narastanie tego problemu wraz z wiekiem, bowiem największa absencja na lekcjach wychowania fizycznego dotyczy uczniów szkół ponadgimnazjalnych, głównie dziewcząt i głównie w liceach ogólnokształcących.
Dziś przed Ministerstwem Edukacji Narodowej stoi pewne wyzwanie, by postawić przed szkołą nowe, konkretne zadania. Podjęte działania winny być ściśle skorelowane z działaniami ministra sportu i turystyki oraz z pomocą ministra zdrowia.
Na zakończenie chciałbym przedstawić kilka elementów, które mogą przydać się w przyszłości. W przypadku szkoły należałoby: rozważyć możliwość zniesienia oceny z wychowania fizycznego i zastąpienia jej opisem osiągnięć sportowych ucznia, powrócić do idei wywiadówek z wychowania fizycznego, które kiedyś pokazywały rodzicom walory aktywności fizycznej, rozważyć możliwość obowiązkowego uczestnictwa w lekcji wychowania fizycznego uczniów zwolnionych z ćwiczeń i powierzania im roli asystenta nauczyciela - masz zwolnienie z ćwiczeń, ale w lekcji uczestniczysz i pomagasz nauczycielowi. Należałoby też rozważyć możliwość prowadzenia przez wuefistów zajęć wychowania fizycznego w nauczaniu wczesnoszkolnym, a w przypadku rodziców - ściślej współpracować w zakresie popularyzacji kultury fizycznej, między innymi przez organizację imprez sportowo-rekreacyjnych integrujących całe wielopokoleniowe rodziny, oraz ściślej współpracować w zakresie tworzenia prawidłowego modelu żywieniowego. Trzeba tutaj również powrócić do pewnego problemu, do niewłaściwego, moim zdaniem (Dzwonek), asortymentu spożywczego w sklepikach szkolnych: chipsów, słodyczy, napojów.
Nie wykorzystam w całości późniejszych 5 minut, panie marszałku, a już kończę.
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Bardzo proszę, akonto.
Poseł Marek Rząsa:
W przypadku lekarzy należałoby powrócić do klasyfikowania uczniów według grup dyspanseryjnych, co umożliwiłoby wykonywanie przez nich pewnego rodzaju ćwiczeń z zadań ruchowych, a nie byłoby to całkowite zwolnienie z lekcji WF-u. Przeprowadzić też trzeba wśród lekarzy rodzinnych i pediatrów kampanię na rzecz niewypisywania zwolnień lekarskich na prośbę ucznia bądź rodzica oraz kampanię na rzecz uświadamiania tych ostatnich, rodziców, że brak ruchu jest jednym z największych zagrożeń dla zdrowia dziecka.
Mam nadzieję, że za chwileczkę pan minister przedstawi Wysokiej Izbie informacje nie tylko o skali problemu, lecz także o podjętych działaniach prewencyjnych i profilaktycznych. Dziękuję bardzo. (Oklaski)