Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Henryk Siedlaczek:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Z ponad 13 mln gospodarstw domowych w Polsce tylko co drugie ma dostęp do gazu ziemnego. Z tych, które mają techniczne możliwości korzystania z gazu, tylko kilkanaście procent wykorzystuje go do ogrzewania domów. Gaz jest drogi, ludzie niezamożni, dlatego nie mogę słuchać głupot o tym, jak bardzo powinniśmy rezygnować z węgla. Jeżeli zrezygnujemy z węgla, większość Polaków będzie marzła w zimie. Nie przekonują mnie informacje rozpowszechniane przez nawiedzonych pseudoekologów, którzy chcą, aby Polska przestawiła się na tzw. zieloną energię. Najpierw niech bogate kraje pozamykają elektrownie wykorzystujące węgiel brunatny. Niech zamkną też nowo wybudowane bloki energetyczne na węgiel kamienny. Niech nam dadzą technologię potrzebną do produkcji tzw. zielonej energii. Niech zapłacą także za zanieczyszczanie atmosfery od początku rewolucji przemysłowej aż do teraz. Podobnie niech zrobią Anglia, Francja, Belgia, Dania i inne kraje, którym ekologia jest tak miła. Niech te kraje stworzą specjalny fundusz w celu wsparcia w Polsce regionów, które mają czystą wodę, czyste powietrze i wyjątkową w skali europejskiej dziką przyrodę. Niech najbogatsze kraje w Europie zapłacą za wybetonowane koryta rzek, za setki lat zanieczyszczania najważniejszych rzek w Europie i na świecie. Niech zapłacą za to, że brudny przemysł przenoszą do krajów słabiej rozwiniętych gospodarczo i tam niszczą przyrodę i zatruwają atmosferę.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Takie nieparlamentarne refleksje naszły mnie przy okazji szczytu klimatycznego w Warszawie. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Henryk Siedlaczek - Oświadczenie z dnia 11 grudnia 2013 roku.


16 wyświetleń

Zobacz także: