Pani Marszałek! Muszę sprostować oczywiste kłamstwa pana posła Suskiego, który jest wielokrotnym kłamcą.
(Poseł Marek Suski: Proszę mnie pozwać do sądu.)
Panie pośle Suski, jakby pan słuchał, to może byłby pan troszkę mądrzejszy. Proszę czasem posłuchać, może przybędzie panu trochę oleju w głowie.
Panie pośle Suski, chcę przypomnieć, że rząd Rzeczypospolitej od kilkudziesięciu lat pracuje w obszarze rekompensat dla Zabużan. Tak się składa, że także przed okresem rządów Platformy i PSL, czyli przed sześcioma latami, mieliście państwo szansę rządzić tym krajem i też tego nie zrobiliście. Marnie wypłacaliście te rekompensaty. Nie przygotowaliście państwo także poprawki w tym zakresie, zaniechaliście działań.
I pytam, panie ministrze, kto tego zaniechał w latach 2005-2007? Kto tego tak zaniechał, że Zabużanie nie mieli wypłacanych rekompensat na czas, że płacono marnie? Dopiero od sześciu lat - naprawdę, panie pośle, proszę trochę poczytać - Zabużanie mają w sposób dynamiczny wypłacane rekompensaty, m.in. dlatego, że wdrożono kilka lat temu system informatyczny i ta wiedza jest szybsza, łatwiejsza i dopływ pieniędzy do poszkodowanych, którzy zostawili mienie, jest szybszy. Pan tego oczywiście nie wie, bo pan nawet czytać nie potrafi.