Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W związku z tym, że jedni moi poprzednicy już chwalili marszałka Sikorskiego, inni go ganili i wymieniali jego wady, nie będę powtarzał ani po tych, ani po tamtych. Powiem w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, iż na pewno to, co miało miejsce kilka tygodni temu, nie jest dla marszałka Sikorskiego powodem do radości ani do chluby. Każdemu politykowi zdarzają się wpadki, nawet takiej klasy jak Sikorskiemu, ale trzeba też przyznać, że marszałek Sikorski szybko zareagował, przeprosił, zdementował informację, która w przestrzeń publiczną przedostała się z jego ust.
Szanowni państwo, Polska, Europa dzisiaj mają ważniejsze problemy przed sobą. Od roku trwa konflikt na Wchodzie, od paru miesięcy mamy embargo rosyjskie skierowane do wszystkich krajów Europy, ale do Polski w szczególności, bo jesteśmy krajem graniczącym z Unią Europejską. Dzisiaj fundowanie sobie w Polsce - z powodu jednego zdania, pomyłki, za którą ktoś przeprasza i którą dementuje - personalnej wojny polsko-polskiej nie jest nikomu potrzebne. Jest realizowaniem scenariusza pisanego przez zewnętrzne podmioty, być może przez tych panów, którzy zafundowali Europie dzisiaj te konflikty i to embargo.
Dlatego też, szanowni państwo, nasz Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego nie będzie uczestniczył w tej wojnie polsko-polskiej, niepotrzebnej nikomu, a na pewno dzisiaj Polsce. Dlatego będziemy głosować przeciwko temu absurdalnemu wnioskowi. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Poseł Jerzy Fedorowicz: Brawo!)