Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

28 punkt porządku dziennego:


Rozpatrzenie obywatelskiego wniosku o poddanie pod referendum ogólnokrajowe sprawy o szczególnym znaczeniu dla państwa i obywateli dotyczącej systemu edukacji - ˝Ratuj maluchy i starsze dzieci też˝ (druk nr 1635) - głosowanie.


Poseł Krystyna Łybacka:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Premierze! Składam wniosek formalny o przerwę i zwołanie Konwentu Seniorów. Uzasadnię. Panie premierze, mam wrażenie, że został pan wprowadzony w błąd.

    (Poseł Stefan Niesiołowski: I co z tego?)

    Nie mam prawa i nie zamierzam zarzucać panu złej woli ani chęci mówienia nieprawdy.

    Sprawa pierwsza, powiedział pan premier, że po raz pierwszy ta Izba podjęła decyzję o wprowadzeniu obowiązku edukacyjnego dla dzieci 6-letnich w 2009 r. W formie ustawy tak, ale po raz pierwszy ta Izba wyraziła swoją wolę, aby objąć obowiązkiem edukacyjnym dzieci sześcioletnie, w roku 1997, przyjmując strategię rozwoju edukacji. (Oklaski)

    (Poseł Teresa Piotrowska: I to jest zarzut?)

    Panie premierze, sprawa druga. Powiedział pan premier, że w 2009 r. ta Izba uznała, że szkoły są przygotowane. Przecież Izba nie ma kompetencji, by stwierdzać, że szkoły są przygotowane.

    (Głos z sali: Kończ już.)

    Przepraszam, zanotowałam. Proszę pozwolić mi dokończyć.

    (Poseł Teresa Piotrowska: Pani nadużywa regulaminu.)

    Tę wolę parlamentu po raz pierwszy zaczął wypełniać rząd Sojuszu Lewicy Demokratycznej (Poruszenie na sali), kiedy wprowadził obowiązek tzw. zerówki dla dzieci. To było przygotowanie do objęcia obowiązkiem szkolnym dzieci sześcioletnich. Głosowaliśmy również za przyjęciem tej ustawy.

    (Poseł Rafał Grupiński: A kto był wtedy ministrem?)

    Panie premierze, od tego czasu czterokrotnie był zmieniany termin rozpoczęcia obowiązku szkolnego dla dzieci sześcioletnich. Proszę zauważyć, iż najwięcej dzieci poszło do szkół w pierwszym roku, kiedy nie było takiego obowiązku. (Dzwonek) Czy pan ma świadomość, że infolinię czy jakąkolwiek inną formę kontaktu z rodzicami uruchomiono dzień po złożeniu tego miliona podpisów?

    Panie premierze, proszę nie bać się rozmowy z Polakami. Mówię to w imieniu Sojuszu Lewicy Demokratycznej. My przed referendum unijnym mieliśmy 60% Polaków eurosceptycznych, lecz poprzez rozmowy, setki spotkań, merytoryczną pracę rządu...

    (Poseł Rafał Grupiński: Czas minął.)

    Marszałek:

    Pani poseł, czas minął. Dziękuję serdecznie.

    Poseł Krystyna Łybacka:

    ...doprowadziliśmy do akceptacji. To można zrobić. Polacy zasługują na rozmowę. (Oklaski)

    (Poseł Rafał Grupiński: Autoreklama nie jest potrzebna.)



Poseł Krystyna Łybacka - Wystąpienie z dnia 08 listopada 2013 roku.


83 wyświetleń

Zobacz także: