Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam kilka pytań. Pierwsze dotyczy pewnych limitów, które są wprowadzane, to znaczy znajdują się w ustawie, a być może mogłyby być zniesione dzięki nowelizacji. Chodzi o podział na przedsiębiorców i producentów. Z zapisów tej ustawy wynika, że producenci mogą produkować wyroby z winogron, natomiast nie mogą produkować win z innych owoców. Wydaje mi się, że jest to pewien paradoks.
Pytanie brzmi: Dlaczego nadal eliminujemy rynek małych producentów? Czy nie dałoby się tego w jakiś prosty sposób uwolnić? Czy w świetle przepisów i praktyk Unii Europejskiej takie właśnie wyrównanie szans - chodzi o produkty winne z różnych owoców - jest praktykowane?
Druga sprawa to jest ograniczenie, które dotyczy upraw - musi to być przynajmniej 1 ha drzew, krzewów. Z punktu widzenia na przykład małopolskiej wsi jest to spory areał, co wyeliminuje z rynku wielu producentów. Te wszystkie limity dotyczące obszaru wydają mi się jakby niespójne z koniecznymi skądinąd limitami produkcji, mianowicie limitem ustalonym na 5-10 tys. litrów. (Dzwonek) Jak to się do siebie ma? Jeżeli chodzi o areał, to na przykład z 1 ha krzewów aronii jest to ok. 6 tys. litrów płynów...
Wicemarszałek Cezary Grabarczyk:
Dziękuję.
Poseł Joanna Bobowska:
...a jeżeli chodzi o jabłka, to jest 10 tys. litrów. Te limity wydają mi się niespójne.
Ostatnia kwestia dotyczy produkcji w lokalu przez przedsiębiorcę. Jak to jest możliwe w momencie, kiedy chciałby korzystać na przykład z lokalnego inkubatora przedsiębiorczości i tam prowadzić całe przetwórstwo? To wydaje się być ciągle ustawowo nieuregulowane. Dziękuję bardzo.