Nie formalnej, ja tylko proszę o chwilę, panie marszałku.
Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:
Nie?
Poseł Robert Biedroń:
Nie, ja tylko byłem zdziwiony, przepraszam, stanowiskiem pani posłanki...
(Poseł Iwona Ewa Arent: Ale pani poseł ma własne zdanie.)
...które jest całkiem inne niż stanowisko klubu, ale to taka moja prywatna...
(Poseł Iwona Ewa Arent: To jest prywatne zdanie pani poseł.)
Właśnie, rozumiem, tylko jest całkiem inne niż klubu i dlatego byłem zdziwiony.
To wszystko, panie marszałku. Przepraszam.
(Poseł Iwona Ewa Arent: U nas jest wolność wyboru i wystąpień.)
(Poseł Anna Elżbieta Sobecka: Jestem członkiem komisji.)
Oczywiście.