Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Rezygnujecie państwo z uzasadnienia aktu oskarżenia. To jest, wydaje się, taki elementarny, podstawowy wymóg przyzwoitego procesu, ażeby podejrzany, który nie zawsze jest prawnikiem, który nie zawsze rozumie znaczenie zarzutu, nie zawsze rozumie ustne motywy tego zarzutu podane przez prokuratora, miał szansę na przeczytanie uzasadnienia. Trzeba zachować chociaż pozory tej przyzwoitości. Nawet procedura cywilna dzisiaj wymaga, żeby bardzo zwięźle, ale w pozwie przedstawić uzasadnienie.
Dlaczego z tego wymogu demokratycznego państwa prawa państwo rezygnujecie? Proces kontradyktoryjny wcale tego nie wymaga, a zasady przyzwoitości wymagają. Inaczej ten zwykły podejrzany czy podsądny będzie czuł się jak ten z ˝Procesu˝ Kafki. Będzie wiedział, że jest oskarżony, ale nie będzie wiedział, o co. Dziękuję. (Oklaski)