Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

37 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania karnego i ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (druk nr 1537).


Poseł Lidia Staroń:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania karnego i ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, druk nr 1537.

    Projektowana nowelizacja ma na celu ochronę osób pokrzywdzonych, ofiar przestępstw i wykroczeń poprzez dopuszczenie osób im najbliższych do występowania w roli ich pełnomocnika. Obecnie zgodnie z art. 88 K.p.k. pełnomocnikiem osoby pokrzywdzonej może być jedynie adwokat lub radca prawny. Jest to ograniczenie mające niekorzystny wpływ na sytuację osoby pokrzywdzonej w toczącym się postępowaniu. Ofiary przestępstw, szczególnie na pierwszym etapie postępowania, to często osoby przestraszone, wciąż przeżywające doznany ból fizyczny lub cierpienie psychiczne. Nie mają zdolności racjonalnego odnoszenia się do zaistniałej sytuacji, co sprawia, że tracą orientację w swoich prawach i obowiązkach wynikających z prowadzonego postępowania. Brak im pewności siebie, przeżywają niedawno doznaną traumę, nieumiejętnie formułują myśli bądź z trudnością mówią o najbardziej bolesnych aspektach zdarzenia. Często muszą ponownie spotykać się z oprawcą i przeżywać jeszcze raz traumę związaną z przestępstwem, a wspomnienie bolesnych doświadczeń sprawia, że nie są w stanie należycie reprezentować własnych interesów. W tych trudnych momentach wsparcie osoby najbliższej, właśnie osoby najbliższej, byłoby nieocenione.

    Co więcej, przepis art. 88 K.p.k. nie tylko niesłusznie ogranicza prawo pokrzywdzonego do wyboru osoby, która ma reprezentować jego interesy, a w niektórych przypadkach prowadzi wręcz do faktycznego pozbawienia pokrzywdzonego możliwości ustanowienia pełnomocnika. Wiele osób ze względu na trudną sytuację materialną nie może pozwolić sobie ani na wynajęcie adwokata, ani na wynajęcie radcy prawnego.

    Przepisy K.p.k. dopuszczają co prawda ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika z urzędu dla osoby, która nie jest w stanie ponieść kosztów adwokata lub radcy prawnego we własnym zakresie, jednakże praktyka, którą znamy, bardzo często wskazuje, że możliwości pokrzywdzonego w zakresie uzyskania takiej pomocy z urzędu są mniejsze niż w przypadku podejrzanego czy oskarżonego.

    Kodeks postępowania karnego w moim przekonaniu cechuje się też pewną asymetrią, jeśli chodzi o uprawnienia podejrzanego, oskarżonego i pokrzywdzonego. Przykładem może być art. 79 określający przypadki, w jakich uczestnictwo obrońcy jest obligatoryjne z uwagi na okoliczności utrudniające lub uniemożliwiające podejrzanemu czy oskarżonemu skuteczną obronę. Przepis ten nie znajduje jednak odpowiedniego zastosowania odnośnie do pełnomocnika pokrzywdzonego. Wobec tej nierówności zasadne jest stworzenie pokrzywdzonemu większych możliwości obrony jego praw i interesów poprzez umożliwienie mu wyznaczenia pełnomocnika spośród osób najbliższych. Bardzo często jest tak, że pokrzywdzony jest traktowany, szczególnie właśnie na tym etapie postępowania przygotowawczego, instrumentalnie, służy jako środek do pozyskania materiału dowodowego.

    Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że wynikające z art. 88 K.p.k. ograniczenie kręgu podmiotów uprawnionych do występowania w procesie jako obrońca czy pełnomocnik nie jest podyktowane interesem żadnej korporacji zawodowej, lecz interesem osób pokrzywdzonych. One muszą mieć pewność, że obrońca lub pełnomocnik to osoba godna zaufania, która w swoich działaniach będzie kierowała się właśnie ich interesem. W przypadku adwokatów i radców prawnych istnieją gwarancje instytucjonalne w postaci odpowiedzialności dyscyplinarnej. Natomiast w przypadku osoby najbliższej gwarancją lojalnej postawy jest bliska więź osobista.

    Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, wydaje się, iż nie istnieją przeszkody w przyznaniu pokrzywdzonym prawa ustanowienia pełnomocnikiem osoby najbliższej. Warto nadmienić, że w postępowaniu cywilnym nie ma tak daleko idących ograniczeń, jeśli chodzi o osoby, które mogą występować jako pełnomocnik strony. Zgodnie z art. 88 K.p.c. pełnomocnikiem może być nie tylko adwokat albo radca prawny, ale również osoby takie jak małżonek, rodzice, rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia. W procesie cywilnym możliwość udzielenia tym osobom pełnomocnictwa procesowego nie budzi wątpliwości. Tymczasem w świetle obecnie obowiązującej regulacji nawet w postępowaniu adhezyjnym, a więc przy dochodzeniu roszczeń cywilnych przez pokrzywdzonego przestępstwem w procesie karnym, obowiązują ograniczenia w wyborze pełnomocnika. W tym przypadku stosuje się bowiem przepisy K.p.k. o pełnomocniku, a nie przepisy Kodeksu postępowania cywilnego. W praktyce oznacza to, że pokrzywdzony wytaczający powództwo cywilne w procesie karnym będzie mógł ustanowić pełnomocnikiem wyłącznie adwokata lub radcę prawnego, podczas gdy wytaczając odrębne powództwo przed sądem cywilnym, mógłby udzielić pełnomocnictwa również osobie bliskiej, czyli wstępnemu, zstępnemu, rodzeństwu.

    Podsumowując, wprowadzenie przepisów dających osobom najbliższym możliwość występowania w imieniu poszkodowanego, pokrzywdzonego przestępstwem będzie gwarancją właściwej realizacji konstytucyjnej zasady dostępu do sądu, a także gwarancją pewności bezpieczeństwa ofiar i właściwej ochrony ich interesów. Dlatego w moim przekonaniu projektowane zmiany są nad wyraz zasadne, ale przede wszystkim społecznie bardzo potrzebne. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Lidia Staroń - Wystąpienie z dnia 26 lipca 2013 roku.


124 wyświetleń

Zobacz także: