Bardzo dziękuję.
Panie pośle Kuźmiuk, panie pośle Makowski, myślę, panie pośle, że ograniczanie kadencyjności i budowanie analogii z urzędem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nie jest tutaj absolutnie trafionym rozwiązaniem. Myślę, że powinniśmy pozwolić jednak lokalnym społeczeństwom dokonywać wyboru i stawiać na tych liderów, którzy faktycznie racjonalnie, trafnie, dobrze zarządzają jednostkami samorządu terytorialnego.
Zgodzę się z panem posłem (Dzwonek) Kuźmiukiem co do tego, że faktycznie taka informacja... Ja bym nawet rozszerzył pańskie pytanie do pana ministra i zapytał...
Ale w części zgadzając się, panie marszałku, nie w całości, tylko w części. Pytam o zakres, w którym nie zgadzam się z panem posłem Kuźmiukiem. Mianowicie prosiłbym pana ministra o rozbicie tej odpowiedzi na dwa...
(Głos z sali: Panią minister.)
Panią minister, proszę wybaczyć, panią minister, tak, jak najbardziej. Ale to pan formułował pytanie: panie ministrze, a ja per analogiam, bez głębszej refleksji, zapożyczyłem tutaj pański zwrot, co jest absolutnie tylko i wyłącznie...
Jasne, już kończę.
Pani minister, rozbicie, przyrost w administracji samorządowej i rządowej, z uwzględnieniem także tych dwóch podmiotów, które powstały 1 stycznia 1999 r. na mocy ustawy, którą cytowałem, czyli samorząd powiatowy i wojewódzki. Ale także, nie wiem, pewnie państwo takimi danymi nie dysponujecie, pytanie, na ile wejście Polski do Unii Europejskiej na poziomie administracji centralnej, jak również samorządowej szczebla podstawowego, gminy, zmusiło te jednostki do kreowania nowych... sprawczych. Dziękuję bardzo.