Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pani Minister! Rzecz jest oczywista, jeśli chodzi o zmianę nazwy. Uczelnia spełnia wymagania, które są określone w ustawie o szkolnictwie wyższym. Mam przyjemność występować w imieniu pani poseł Wróbel, która jest z Radomia i która miała zabrać głos, ale musiała nagle wyjechać, w związku z tym ją zastępuję.
Uczelnia ta znajduje się faktycznie w trudnej sytuacji, jeśli chodzi o możliwość szybkiego rozwoju, dlatego że jest ona w aureoli silnego oddziaływania ośrodka warszawskiego, a także Lublina, Kielc i Łodzi. W związku z tym miasto średniej wielkości czy nawet duże miasto, ale w takiej aureoli, ma w Polsce wielkie trudności z rozwojem własnego zaplecza naukowo-badawczego. W związku z tym trzeba docenić przede wszystkim działania organizacyjne, ale przede wszystkim kadrę naukową, za to, że udało się spełnić dość surowe wymagania, jeśli chodzi o prawo do używania nazwy ˝uniwersytet˝. Rola uczelni z pewnością wzrośnie. To jest nie tylko prestiż, lecz także nieco większe możliwości wpływu na to, co się dzieje w regionie. Sam Radom jest objęty strukturalnym czy czasami strukturalnym bezrobociem, wśród młodzieży waha się ono nawet w okolicach 30%. W związku z tym uczelnia daje szansę osobom z rodzin, które są w trudnej sytuacji materialnej, aby mimo wszystko mogły zdobywać wykształcenie wyższe na miejscu, a więc relatywnie taniej niż gdyby miały to robić w uczelniach na przykład warszawskich.
W związku z tym jeszcze raz popieramy tę inicjatywę, uczelni należy się ta zmiana nazwy, spełnia ona wszelkie wymagania. Życzę władzom uczelni, kadrze, a także władzom miasta, wszystkim obywatelom, żeby było tak dalej. Polska potrzebuje także was. Dziękuję.