Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Przewodniczący! Mam dwa pytania. Pierwsze. Dlaczego wydając decyzję odmowną w stosunku do Telewizji Trwam, złamał pan trzy podstawowe zasady konstytucyjne? Zasadę wolności wyznania, bo może pan tego nie zauważył, ale Telewizja Trwam jest telewizją katolicką, będącą wartością dla wielu milionów katolików w Polsce, którzy mogą odbywać praktyki religijne za pośrednictwem telewizji chociażby w momencie, kiedy są chorzy lub kiedy są starzy. Druga zasada konstytucyjna, którą w tej decyzji odmownej pan złamał, to prawo do informacji. Ja i miliony osób w Polsce mamy prawo do innej informacji od tej serwowanej przez media reżimowe. Trzecia zasada to zasada równości wobec prawa. Nie rozumiem, dlaczego Telewizja Trwam nie dostaje chociażby jednego miejsca na multipleksie, a dostają je media reżimowe, media należące do potentatów radiowych i telewizyjnych, i to w ilości, powiedziałbym, nadmiernej.
Drugie pytanie, natury chyba takiej duchowej. Jak pan, panie przewodniczący, to wytłumaczy. Na jednym z posiedzeń komisji powiedział pan, że Telewizja Trwam tak naprawdę nie ma większego znaczenia, bo jeśli chodzi o średnią dotyczącą oglądalności, jest to kilka tysięcy osób. To jak pan to wyjaśni - może to jakiś cud - że w obronie tej telewizji do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło ponad 2250 tys. podpisów? Czy trzeba to rozpatrywać w kategorii cudu, czy też może wtedy, na posiedzeniu komisji, mijał się pan z prawdą? Dziękuję bardzo.