Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

12 punkt porządku dziennego:


Informacja bieżąca.


Poseł Dariusz Joński:

    Dziękuję.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Parę dni temu na pytanie jednego z dziennikarzy, dlaczego brakuje leków na raka, pan odpowiedział: To się zdarza. To nie może się zdarzać, panie ministrze. Jeśli pan uważa, że to się może zdarzać, to pan nie powinien pełnić tej funkcji. Zresztą swoją drogą, panie ministrze, pan chyba był osobą o lewicowych przekonaniach, poglądach, więc pan zapomniał... Gdzie pan zgubił tę wrażliwość społeczną, którą jeszcze parę miesięcy temu pan miał?

    Otóż pana poprzedniczka w jednym z wywiadów powiedziała, że pacjent jest ostatnią osobą, która powinna być dotknięta brakiem leków. Ale tak nie jest. Pacjenci zostali tym dotknięci i leków brakowało. W związku z wypowiedziami pana i pani - wcześniej minister, a teraz marszałek - Kopacz Sojusz Lewicy Demokratycznej tej informacji bieżącej chce wysłuchać.

    Otóż w ostatnich tygodniach nie tylko media, ale również liczni pacjenci kontaktowali się z nami i informowali nas o braku leków dla chorych na nowotwory. Ministerstwo Zdrowia, jak wiemy, jeszcze w październiku zeszłego roku dowiedziało się o tym, że tych leków może brakować. Panie ministrze, to też jest pytanie do pana: Co pan zrobił przez te pół roku? Co Ministerstwo Zdrowia zrobiło przez te pół roku, aby do tego nie dopuścić?

    Brak leków, jak wiemy doskonale, stał się powodem ludzkich dramatów, wstrzymania terapii onkologicznych, w których czas odgrywa bardzo ważną, jeśli nie najważniejszą, rolę. Leków zaczęło brakować w hurtowniach już kilka miesięcy temu. W kwietniu, dokładnie 12 kwietnia lekarze m.in. z Centrum Onkologii w Gdańsku z powodu braku leków odmówili chemioterapii kilku osobom. Podobne sytuacje miały miejsce w innych szpitalach, m.in. w Legnicy, ale również w Warszawie.

    Panie ministrze, to też jest pytanie do pana resortu: Jak to jest, że podczas konferencji prasowej dyrektor Centrum Onkologii w Warszawie mówi jedno, mija się z prawdą i wprowadza opinię społeczną w błąd? Otóż - zresztą 13 kwietnia myśmy zawiadomili w tej sprawie prokuraturę - według nas mógł on popełnić przestępstwo polegające na narażeniu pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez to, że podległe mu centrum onkologii zaprzestało leczenia pacjentów chorych onkologicznie z przyczyn leżących także po stronie samego centrum. Sam dyrektor na konferencji w ministerstwie przekazywał informacje - dokładnie cytuję - że w ostatnim czasie nie zdarzyło się, by instytucje takie jak centrum onkologii odmówiły leczenia jakiemukolwiek pacjentowi. Jest to wprowadzanie społeczeństwa w błąd, ponieważ stan faktyczny był odmienny od tego, co mówił dyrektor centrum. Co więcej, pana wiceminister zdrowia pan Szulc odnotował to i w wypowiedzi w ˝Faktach po Faktach˝ m.in. powiedział tak: ˝Myślę, że pan profesor mógł nie mieć pełnej wiedzy˝. Ale oczywiście tę wiedzę powinien mieć. Jak to jest, że to się dzieje na terenie Ministerstwa Zdrowia i że państwo w ogóle nad tym nie panujecie? To przecież Ministerstwo Zdrowia i pan, panie ministrze, odpowiadacie za politykę lekową i tego się nie da na nikogo zrzucić, chociaż często w pana i państwa wypowiedziach słyszeliśmy, że za to wszystko winne są szpitale. Ale kto na tym cierpi? Cierpi pacjent, który czeka na lekarstwo i na stosowne informacje, prawdziwe informacje, a nie przekłamania ze strony Ministerstwa Zdrowia.

    Panie ministrze, gdzie pan był przez te ostatnie tygodnie, kiedy wszyscy czekali na informacje od pana w tej sprawie? Słyszeliśmy, że miał pan czas, aby odwiedzić Stadion Narodowy, był pan na spotkaniu konwentu marszałków. Gdzie pan był, kiedy potrzebowali pana pacjenci, ludzie, którzy czekali na informacje od pana w tej sprawie? W Ministerstwie Zdrowia pojawił się oczywiście chaos i bałagan, państwo sobie nie poradziliście z prowadzeniem negocjacji z firmami farmaceutycznymi, a tym samym za wszystko odpowiedzieli pacjenci, którzy czekali na te lekarstwa. (Dzwonek)

    W związku z tym chcielibyśmy usłyszeć odpowiedzi na pytania: Dlaczego nie podjęto działań, które by zapobiegły sytuacji odkładania w czasie terapii pacjentów, mimo że możliwe trudności były sygnalizowane już dużo wcześniej? Kiedy przywrócony zostanie normalny tryb zaopatrzenia w te lekarstwa? Kto odpowiada za zaistniałą sytuację i dlaczego, wiedząc o przewidywanych trudnościach, nie podjęto działań w ministerstwie?

    W związku z powyższym Sejm powinien wysłuchać informacji bieżącej w tej sprawie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Dariusz Joński - Wystąpienie z dnia 26 kwietnia 2012 roku.


64 wyświetleń




Zobacz także:





Poseł Dariusz Joński - Wystąpienie z dnia 09 kwietnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 90 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Dariusz Joński - Wystąpienie z dnia 09 kwietnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 90 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy



Poseł Dariusz Joński - Wystąpienie z dnia 23 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Dariusz Joński - Wystąpienie z dnia 23 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustaw...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Dariusz Joński - Wystąpienie z dnia 16 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Informacja Prezesa Rady Ministrów na temat kryzysu migracyjnego w...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy