Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Gabriela Masłowska:

    Dziękuję.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przed dwoma dniami dotarła do mnie bardzo niepokojąca informacja dotycząca przebiegu prywatyzacji Krajowej Spółki Cukrowej. Krajowa Spółka Cukrowa powstała w wyniku ogromnego oczekiwania społecznego, w warunkach totalnej prywatyzacji i przechodzenia w obce ręce przedsiębiorstw sektora branży rolno-spożywczej, w wyniku determinacji niewielu środowisk, niewielu polityków. Ogromne zasługi w tej kwestii miał pan poseł Gabriel Janowski. Krajowa Spółka Cukrowa objęła 7 cukrowni polskich. W momencie przejęcia przez Krajową Spółkę Cukrową cukrownie te były zadłużone na 300 mln zł. Utworzono tę spółkę z zamiarem ocalenia przemysłu cukrowniczego w polskiej dyspozycji, w polskich rękach, w warunkach przejmowania powszechnego przez oby kapitał cukrowni polskich, z których Polska słynęła od dawna, jeszcze z okresu przedwojennego.

    W wyniku ogromnego wysiłku organizacyjnego tej spółki stanęła ona, mówiąc krótko, na nogi. Przez ostatnie 2 lata Krajowa Spółka Cukrowa dostarczyła do budżetu państwa dywidendę w wysokości 200 mln zł. Tylko w okresie 2 lat zasiliła budżet na kwotę 200 mln zł. Celem utworzenia spółki było ostatecznie przekazanie jej w ręce rolników plantatorów oraz pracowników. Zaplanowano 2 transze prywatyzacji. W pierwszej transzy prywatyzacji, tzw. prywatyzacji preferencyjnej, rolnicy i plantatorzy mieli możliwość zapisać się na ok. 60% akcji po obniżonej cenie. Dotyczyło to pewnej puli akcji, z której, niestety, w wyniku tych zapisów nie skorzystali rolnicy. Druga transza ma być realizowana już na normalnych warunkach, bez preferencji.

    Okazuje się, że z 32% akcji przeznaczonych do nabycia na warunkach preferencyjnych przez rolników i pracowników zgłoszono ofertę nabycia tylko na 19%. Jaki był powód niewystarczającego zainteresowania takim inwestowaniem przez polskich rolników i plantatorów? Z wypowiedzi na dzisiejszym posiedzeniu komisji rolnictwa, zwołanej w trybie pilnym w tej sprawie, przedstawicieli związku plantatorów, a także związków zawodowych wynika rzecz przerażająca, że podstawową przyczyną braku zainteresowania rolników i nieskorzystania z tej oferty był brak umowy opracowanej przez Ministerstwo Skarbu Państwa. Nie możemy wykluczyć, że nie jest to jedyna przyczyna niepowodzenia. Sytuacja materialna wielu rodzin, zwłaszcza na wsi, jest bardzo trudna i nie pozwala im zaangażować środków nawet na zakup akcji po preferencyjnych cenach.

    Powstaje pytanie, dlaczego Ministerstwo Skarbu Państwa uniemożliwiło czy zniechęciło zainteresowanych rolników i pracowników do nabycia akcji poprzez to, że w odpowiednim czasie nie przedłożyło im warunków nabycia szczegółowo zapisanych w umowie. Owszem, prospekt emisyjny zawiera takie warunki, ale rolnicy, Polacy doświadczeni w sposób niekoniecznie pozytywny w swoim życiu nie mogą korzystać i podpisywać pod czymś, czego warunki są nieznane. Dlatego posiedzenie komisja rolnictwa, które dzisiaj się odbyło, poświęcone temu, miało na celu spowodowanie, ażeby termin na zapisy akcji, który mija 3 kwietnia, został przedłużony, żeby ci rolnicy, którzy jeszcze nie skorzystali z takiej możliwości, mieli jeszcze jedną szansę na zapisanie się na akcje tejże spółki. Za wszelką cenę chcielibyśmy doprowadzić do sytuacji, żeby ta spółka pozostała w polskich rękach.

    Jednocześnie na posiedzeniu komisji rolnictwa podano niepokojące informacje, że w tym czasie wobec bierności Ministerstwa Skarbu Państwa, czy nawet pośrednio (Dzwonek) wyhamowywania zapisów na akcje, pojawili się chętni do posłużenia się producentami, polskimi rolnikami do nabycia akcji, że takie spotkania odbywają się, np. organizowane - taka informacja padała, ona wymaga sprawdzenia i zostało to skierowane do CBA - przez jeden z zakładów lubelskich, Lubellę. Twierdzono także, to również wymaga sprawdzenia, że w ten proceder zaangażowani są także przedstawiciele władz spółki. Liczymy na to, że Centralne Biuro Antykorupcyjne w bardzo krótkim czasie sprawdzi te zarzuty. Liczymy na to, że Ministerstwo Skarbu Państwa i obecna koalicja PO-PSL znajdzie takie możliwości, takie rozwiązania, aby móc przedłużyć termin nabycia ofert Krajowej Spółki Cukrowej. Nie chcemy stracić jednego z ostatnich polskich zakładów z dobrymi tradycjami i z dobrymi efektami ekonomicznymi. Dziękuję, panie marszałku, i przepraszam za przedłużenie.



Poseł Gabriela Masłowska - Oświadczenie z dnia 16 marca 2012 roku.


174 wyświetleń

Zobacz także: