Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Ja chciałbym poruszyć cztery kwestie i zadać pytania w tych właśnie kwestiach.
Pierwsza sprawa dotyczy ustawy o języku polskim z 7 października 1999 r. Ustawa ta określa w miarę precyzyjnie, że wszystkie instytucje i organy państwa polskiego, tak samo jak obywatele, są odpowiedzialne za ochronę, a więc i promocję języka polskiego. Brakuje jednak odniesienia do instytucji, ciała lub organu, to chyba najistotniejsze, które by koordynowały działania zmierzające do promocji języka polskiego. Mówię to nie tylko w aspekcie problemu czytelnictwa w Polsce, ale również w aspekcie problemu czytelnictwa w odniesieniu do 40% narodu polskiego poza granicami kraju, ludzi, którzy w chwili obecnej przebywają na emigracji. To jest pierwsza kwestia.
Druga kwestia dotyczy również poszerzenia sfery czytelnictwa polskiego poza granicami naszego kraju, chodzi o kursy w instytutach polskich. Czy nie uważacie państwo, że procedury prawne, procedury przysposabiania do tych kursów są biurokratyczne i w dużej mierze nie tyle uniemożliwiają, ile opóźniają jednak pewne działania?
Trzecia sprawa to formuła działania. Nie odpowiada mi formuła przedstawiona przez państwa, z całym szacunkiem oczywiście. Nie interesuje mnie sytuacja, w której państwo polskie czeka na obywatela, żeby on był łaskawy zainteresować się pewną problematyką. Państwo ma pewne cele i zadania, powołane jest też do tego, żeby ukierunkowywać obywateli. Prosty przykład: Brazylia, lata trzydzieste i czterdzieste. Dyktator, który rządził tym krajem, nie był anty-Polakiem, ale zamknął wszystkie polskie szkółki sobotnio-niedzielne. Efekt jest taki, że dzisiejsza młodzież brazylijska polskiego pochodzenia nie mówi ani be, ani me, ani kukuryku w języku polskim.
W związku z tym moje pytanie jest proste: Co państwo zamierzacie zrobić z tą konkretną sytuacją? Nie wspomnę już np. o bibliotece w Santiago de Chile, która parę lat temu spłonęła, czy po prostu została zniszczona w wyniku gaszenia pożaru przez straż pożarną. (Dzwonek)
Czwarta sprawa, najistotniejsza. Jak państwo widzicie rolę języka polskiego na Wschodzie, gdzie język polski jest w stanie zdominować takie języki jak: francuski, angielski i inne zachodnioeuropejskie, i to jest oczywista oczywistość? Grozi nam grzech zaniechania, śmiertelny grzech zaniechania. Dziękuję. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 92 Informacja bieżąca w sprawie działań rządu dla ochrony czytelnictwa w Polsce oraz możliwości szerokiego dostępu do książek na terenie całego kraju, ze szczególnym uwzględnieniem terenów poza dużymi miastami