Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję, panie marszałku.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wiele patologii, które od dłuższego czasu wstrząsają rynkiem usług finansowym, powoduje, że ustawa dzisiaj rozpatrywana jest pożądana. Natomiast nie da się stwierdzić, że jest to jednak precyzyjny zapis. Chodzi mi o art. 2, definicję reklamacji. Reklamacja powinna dotyczyć wyłącznie stosunku umownego łączącego instytucję finansową z klientem, a ten zapis tego nie precyzuje. Może to mieć wpływ na ład gospodarczy. Proszę się ustosunkować do tej definicji.
Kwestia poczty elektronicznej, art. 4, kwestia ustaleń poczynionych indywidualnie w relacjach między firmą a klientem na pewno pomoże w rozwiązaniu wielu problemów. To jest art. 4 pkt 1. Art. 5 - niedookreślenie w przepisie terminu wystarczającego do załatwienia reklamacji. Co to znaczy 30-60 dni? Co to znaczy, że reklamacja ma być w tym czasie załatwiona? Wydaje się słuszne wprowadzenie tutaj zapisu, który określi, że do 30. czy do 60. dnia (Dzwonek) w sposób skuteczny ta reklamacja zostanie załatwiona.
Poza tym jest wiele innych kwestii, m.in. wstrząsający jest tzw. stosunek cywilnoprawny pomiędzy instytucją finansową a obywatelem. A przede wszystkim nagłe działania rządu idące w kierunku rozwiązania tego problemu tuż przed wyborami wskazują na to, że jest to jednoznacznie bubel prawny. Dziękuję. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 96 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym