Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Jerzy Sądel:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chcę zwrócić dziś uwagę Wysokiej Izby na sytuację jednego z największych niegdyś zakładów pracy w okręgu częstochowskim - Huty ISD Częstochowa. Ponad 8 lat temu Hutę Częstochowa przejęła ukraińska grupa ISD. Sprzedaż zagranicznemu inwestorowi miała spowodować stabilność miejsc pracy, a inwestor poprzez realizację pakietu inwestycyjnego miał stworzyć stabilny i rozwojowy zakład. Podpisano wówczas pakiet dający pracownikom 10-letnią gwarancję zatrudnienia. Niestety, kryzys na rynku stali i utrata rynków stoczniowych stały się przyczyną kłopotów tego największego producenta blach grubych w kraju, kłopotów, z którymi nie potrafi poradzić sobie do dnia dzisiejszego.

    Jeszcze rok temu zakład zatrudniał ponad 3 tys. osób, ale w ramach restrukturyzacji zatrudnienia musiała odejść połowa załogi. To i tak według zarządu huty zbyt mało i docelowo w grudniu 2014 r. ma być zatrudnionych jedynie 994 pracowników. Warto zaznaczyć, że ograniczenie zatrudnienia w ISD Hucie Częstochowa pociąga za sobą dodatkowe zwolnienia w firmach kooperujących, przez co zwiększa się liczba mieszkańców subregionu częstochowskiego pozbawionych źródeł utrzymania.

    Szukając oszczędności, wiosną 2009 r. Donbas pozbył się koksowni ISD Huty Częstochowa, a dwa lata później zrobił to samo z walcownią rur. Kolejnym krokiem było zamknięcie ze względów ekonomicznych stalowni, w której pracowało ponad 400 hutników. Podejmowane były również próby jej sprzedaży. W związku z unieruchomieniem stalowni zaczęto sprowadzać wsad z Ukrainy. Konsekwencją tego niby bardziej opłacalnego rozwiązania była utrata rynków zbytu ze względu na niższą jakość, brak niektórych gatunków stali oraz długie terminy realizacji zamówień.

    Sytuacja huty stała się jeszcze bardziej dramatyczna w związku z wydarzeniami na Ukrainie. Pojawiły się bowiem problemy z dostawami wsadu z Alczewska, co mogło doprowadzić do całkowitego wstrzymania produkcji. Próby znalezienia wsadów nie powiodły się, więc do czasu unormowania sytuacji na Ukrainie zarząd ISD Huty Częstochowa postanowił ponownie uruchomić stalownię. Co zastanawiające, część pracowników obsługujących ten wydział będzie zatrudniona przez agencję pracy tymczasowej, podczas gdy wielu hutników pozostaje na płatnym postojowym. To zdaniem zakładowych związków zawodowych nieprzemyślana strategia.

    Mimo obserwowanego od kilku lat wychodzenia z kryzysu branży hutniczej, przyszłość ISD Huty Częstochowa jest niepewna. Likwidowanie jednostek produkcyjnych, pomocniczych, a tym samym miejsc pracy, nietrafione inwestycje wynikające ze złej analizy rynku, przeorganizowanie na ukraińską część surowcową budzą uzasadniony niepokój pracowników zakładu. Według ich oceny wszystkie ostatnie działania właściciela zmierzają nieuchronnie do upadłości huty.

    Subregion częstochowski ma bardzo wysokie bezrobocie, a dramatyczna sytuacja ISD Huty Częstochowa dodatkowo pogłębia kryzys na rynku pracy. Huta znajduje się w rękach zagranicznego podmiotu prywatnego, ale działa na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej i zatrudnia jej obywateli. Dlatego apeluję do rządu o pomoc. Nie patrzcie biernie na upadek jednego z największych pracodawców w subregionie częstochowskim województwa śląskiego.

    Związki zawodowe zaalarmowały o trudnej sytuacji huty i jej pracowników. Teraz oczekują na wyznaczenie spotkania z panią premier. Mam nadzieję, że do tego spotkania wkrótce dojdzie, bo od tego może zależeć przyszłość ISD Huty Częstochowa. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Jerzy Sądel - Oświadczenie z dnia 05 listopada 2014 roku.


57 wyświetleń

Zobacz także: