Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

6 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy Prawo restrukturyzacyjne (druk nr 2824).


Poseł Józef Rojek:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Na samym początku swojego wystąpienia chciałbym oświadczyć, że mój klub, klub Sprawiedliwa Polska, będzie głosował za tym, aby ten projekt został skierowany do dalszej pracy, czy to w jednej komisji czy w wielu komisjach.

    Chciałbym tutaj pochwalić ministerstwo. Oczywiście ten temat jest bardzo obszerny, bo artykułów jest 451, a jakieś tam zmiany zostaną wprowadzone w aż 18 ustawach. Jestem nie prawnikiem, tylko inżynierem, panie ministrze. Nie jestem prawnikiem, ale sprawy, powiedzmy, gospodarcze i upadłościowe pozostają w moim zainteresowaniu, bo niejednokrotnie jako poseł uczestniczyłem w mediacjach, kiedy firma upadała, ale była jeszcze w upadłości nielikwidacyjnej, tylko w układowej. Cieszy to, że ministerstwo przedstawiło jeszcze jeden kroczek, co do którego nie jestem tak do końca przekonany, ale pomoże, na pewno trochę pomoże. Jest w tym logika. Chodzi nie o to, żeby na samym końcu wziąć się za restrukturyzację, ale o to, by w momencie, w którym jest zagrożenie, a nie ma jeszcze układu likwidacyjnego, pomóc firmie. Cieszy mnie też to, że w tym projekcie ustawy jest zapis artykułowy, który mówi, że firma podczas restrukturyzacji może skorzystać z pomocy finansowej banku, bo to jest dzisiaj istotne. Zwykle jest tak, że firmy, które są w upadłości, już pomijam upadłość likwidacyjną, bo są też takie przypadki, a więc te, które są w upadłości układowej, mogą jeszcze z tego skorzystać - i to dobrze - oczywiście z pewnymi zabezpieczeniami, które są dość czytelnie w tym projekcie przedstawione.

    Wie pan, panie ministrze, jako inżynier cieszę się z konstrukcji tego projektu, bo on jest bardzo czytelny, dla mnie również. Jest tutaj wiele cennych elementów. Przywołuję czas, kiedy jako osoba zainteresowana uczestniczyłem w kursach. Były kursy dla członków rad nadzorczych, było też prawo upadłościowe, prawo układowe, ale wtedy, wie pan, na samym początku było to jakimś novum. Któż tam się tego łapał? Dzisiaj, kiedy obserwuję Giełdę Papierów Wartościowych, widzę, że tyle firm jest w upadłości, nawet tych giełdowych. Mało jest firm w upadłości likwidacyjnej, one tylko dążą do układu, choć jest to kwestia bardzo skomplikowana i na pewno obciąża to wierzycieli, bo niestety trzeba iść na kompromis. Trzeba zadbać o dłużnika, który prowadzi firmę czy przedsiębiorstwo, bo chodzi tu też o wydźwięk społeczny, o którym tutaj mówili moi koledzy przedmówcy. Kiedy na jakimś obszarze jest jeden zakład pracy czy jedno przedsiębiorstwo i upada, to wiadomo, co to znaczy. Myślę, że ten kroczek restrukturyzacyjny pomoże.

    Panie ministrze, pan tutaj przedstawił uzasadnienie, moi koledzy również, nie będę do tego wracał, bo to są szczegóły. Na pewno podczas prac w komisji czy komisjach trzeba będzie pochylić się nad każdym artykułem, przeanalizować to. Będzie to czas, który jest określony w ustawie - 1 czerwca 2015 r. Chylę czoła przed panem ministrem, bo pewnie ten projekt został napisany za pana bytności w ministerstwie, ale jest prawo dotyczące ciągłości władzy i tak to jest. Tak jak mówię, ja jako ten, który siedzi po stronie opozycji, cieszę się z tego projektu, bo on nie jest taki codzienny jak te projekty, które tutaj dostajemy. Zawsze myślałem, że jak są prawnicy, to oczywiście i język jest prawniczy, ale to jest czytelne.

    Proszę państwa, nic dodać, nic ująć. To tyle, będziemy głosować za tym, żeby to poszło dalej. Oczywiście będę miał jeszcze pytania w pewnej kwestii, ale to w dalszej części, panie marszałku. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Józef Rojek - Wystąpienie z dnia 05 listopada 2014 roku.


37 wyświetleń

Zobacz także: