Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

13 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (druki nr 2782 i 2820).


Poseł Józef Rojek:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Właśnie, rozmawiać. Ile w Polsce rozmawia się o emeryturach? Co z tego, że rozmawialiśmy ileś lat temu, kiedy wchodziły w życie emerytury kapitałowe? Co dzisiaj z tego mamy? Hm, hm i kamieni kupa. Koniec. Tyle mamy z rozmów. Tu trzeba podejmować bardzo istotne dla emerytów decyzje.

    Drodzy państwo, bardzo ładnie piszecie w dwóch pierwszych zdaniach uzasadnienia: ˝Waloryzacja świadczeń emerytalno-rentowych stanowi ważny element konstrukcji systemu ubezpieczeń społecznych˝. Zgoda. ˝Ekonomiczna i społeczna funkcja waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych polega na przeciwdziałaniu deprecjacji świadczeń i tym samym przeciwdziałaniu wpadaniu emerytów i rencistów w sferę ubóstwa.˝ Zgoda. Z tym się wszyscy zgadzamy. Drodzy państwo, pytanie zasadnicze: Czy 36 zł zagwarantowane w ustawie incydentalnej, bo to będzie ustawa obowiązująca przez 1 rok, wyprowadzi biednych emerytów z ubóstwa? W żadnym wypadku, także mimo deflacji, o której tutaj pan poseł Piotr raczył powiedzieć. W aptekach nie ma żadnej deflacji. Mało tego, w nich dochodzi do podwyżki cen. 36 zł brutto, które dostanie biedny emeryt, to być może jest kwota, którą weźmie do apteki i kupi sobie gripex max, żeby już nie jeść czosnku, bo mu wątroba wysiada.

    Drodzy państwo, praktycznie tak to wygląda. O czym my mówimy? Nie ma się czym chwalić. Trudno, taka jest sytuacja rządu, państwa, cichutko tyle dajemy i koniec. Nie wiem, czy kwotowa waloryzacja była dobrym rozwiązaniem. Może i dobrym, bo biedni dostaną więcej, ale 36 zł dostaną też ci, którzy mają największe emerytury. Znów pojawią się pytania i rozpoczną się dyskusje. Co tu porównywać? Dzisiejsze 36 zł z dawnymi 400 zł, które Prawo i Sprawiedliwość wprowadzało? To była podobna sytuacja. Rozumiem, że emeryt odczuje 400 zł. Czy odczuje 36 zł?

    Oczywiście, drodzy państwo, też będziemy głosować za uchwaleniem tej ustawy, bo ważna jest każda złotówka, którą otrzyma biedny emeryt. Wiecie państwo, co? Kiedy dyskutuje się o zakupie Pendolino, które mają wjechać na nasze tory i są bardzo drogie - przecież Polacy swój rozum mają i umieją myśleć logicznie, rozsądnie, kojarzyć pewne fakty - to mówi się: Czy trzeba było to robić? Po co? Jest tyle polskich firm, które produkują dobre pojazdy. Nie trzeba kupować za miliardy, można kupować za miliony, a kiedyś, za 10 lat, gdy zbudują porządne torowiska, zdecydować się na to. Dzisiaj są sprawy ważne, ważniejsze i najważniejsze. Trzeba pomóc ludziom, którzy przez 40-45 lat ciężkiej pracy odkładali środki, żeby dzisiaj godnie żyć. Co z tego mają? To, co było powiedziane w taśmach prawdy, drodzy państwo. Tak jest.

    Przepraszam za taki komentarz, ale to są odczucia, z którymi jako poseł też spotykam się w mojej działalności. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Józef Rojek - Wystąpienie z dnia 22 października 2014 roku.


44 wyświetleń

Zobacz także: