Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przysłuchując się tej dyskusji, dochodzę do wniosku, że faktycznie rację ma mój kolega, mówiąc, że te mityczne 10% jest po prostu wyssane z palca. Wydaje się, że jeżeli ten limit będzie na poziomie 15%, 10% czy 2%, zawsze sią okaże, że Polacy będą mieli 15,3%, 15,03% czy 10,1%. W każdym razie uważam, że zawsze będziemy ten limit przekraczali.
Przychylam się do zdania jednego z moich kolegów klubowych, że to jest hańba, żeby tyle lat po Jałcie, w której sprzedał nas między innymi prezydent Stanów Zjednoczonych, obowiązywały wizy. Inny prezydent Stanów Zjednoczonych, przyjeżdżając do Polski, chodzi o George’a Busha seniora, jeżeli dobrze pamiętam, wiele lat temu powiedział, że jeżeli Polska stanie się krajem demokratycznym, wizy zostaną zniesione. Jesteśmy krajem demokratycznym czy nie jesteśmy krajem demokratycznym?
(Poseł Zbigniew Kuźmiuk: Bardzo dobre pytanie.)
Następna sprawa. Mówimy o tych 10%. Jaka jest skala zjawiska? 10% z ilu aplikacji? Czy my mamy taką wiedzę? Jaka jest kompletna przestrzeń, jeżeli chodzi o ten problem? Co więcej, tak jak tutaj było powiedziane, wiza otrzymana w placówce dyplomatycznej w naszym kraju jest niczym innym, jak tylko promesą, czyli obietnicą. Pytanie jest takie: Czy mamy wiedzę, ile osób jedzie do Stanów Zjednoczonych i jest przez urzędnika imigracyjnego odsyłanych?
I ostatnie pytanie, bo jest troszeczkę za mało czasu. Czy staraliście się o dostęp do materiałów, które pokazują z amerykańskiej strony, w jaki sposób kontrolowana jest praca pracownika imigracyjnego? Czy państwo macie dostęp do takich materiałów? Chodzi o to, mówiąc krótko, kto to jest, na jakim poziomie w ogóle są ci ludzie itd. Dziękuję. (Oklaski)