Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani poseł w swojej odpowiedzi odniosła się, wymieniając mnie z imienia i nazwiska, do mojej części wystąpienia.
Pani poseł, kiedy mówiłem o pracy w podkomisji, której byłem przewodniczącym, mówiłem o takim beznamiętnym, bezrefleksyjnym podejściu większości koalicyjnej do tego projektu, miałem na myśli bardzo krótkie procedowanie. Bo trzeba wiedzieć Wysokiej Izbie, że prace w podkomisji dotyczące już konkretnych zapisów nie trwały dłużej niż jedną godzinę. Reset, wyciąć, reset, wyciąć, wyrzucić zapis. Pani poseł, nikt nie pochylił się nad tym, żeby proponować jakieś konkretne, rzeczowe zmiany. Ważne było wycięcie, ważna była wręcz kastracja zapisów, które dotyczyły fundamentalnych rozstrzygnięć. Tak pracowała większość koalicyjna, która stała się żyrantem tego, co robią lobbyści, być może w porozumieniu z pewną częścią klasy politycznej dzisiaj rządzącej. To posłowie na tej sali, tej większości koalicyjnej, dzisiaj są żyrantem tego porozumienia i to oni ponoszą odpowiedzialność i świecą oczyma przed wyborcami: tutaj na sali mówiąc, że to złe propozycje zapisów, a w terenie, kiedy stają przed protestującymi komitetami w liczbie kilkuset, ponad 500, twierdząc, że zrobią wszystko, ażeby wprowadzić przepisy, które zaspokoją potrzeby mieszkańców. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Poseł Zbigniew Kuźmiuk: To się nazywa hipokryzja.)