Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pani marszałek, jestem oburzony sposobem prowadzenia obrad...
Wicemarszałek Elżbieta Radziszewska:
Ma pan prawo.
Poseł Andrzej Adamczyk:
...przez panią marszałek.
Wicemarszałek Elżbieta Radziszewska:
Panie pośle, traci pan czas. Proszę zadawać pytanie.
Poseł Andrzej Adamczyk:
My dzisiaj nie mówimy o jakości szlaków turystycznych, tylko o polskich drogach, na których giną tysiące ludzi.
Wicemarszałek Elżbieta Radziszewska:
Dlatego w imieniu pana klubu wypowiadał się pan poseł...
Poseł Andrzej Adamczyk:
Więc, pani marszałek, proszę nam pozwolić wystąpić w tej debacie...
Wicemarszałek Elżbieta Radziszewska:
Ma pan 1 minutę.
Poseł Andrzej Adamczyk:
...i w sposób jasny wyartykułować swoje opinie, swoje zdania.
Wicemarszałek Elżbieta Radziszewska:
Proszę od tej chwili zacząć liczyć czas.
Ma pan 1 minutę na zadanie pytania.
Proszę szanować regulamin Sejmu.
Poseł Andrzej Adamczyk:
Szanowni Państwo! Według raportu Najwyższej Izby Kontroli z 2014 r. Polska należy do krajów Unii Europejskiej, Europy, w których jest najwięcej wypadków śmiertelnych. Polska znajduje się na niechlubnym, bo przedostatnim miejscu na liście, wyprzedza nas tylko Rumunia.
W raporcie, który analizowaliśmy w czerwcu na posiedzeniu sejmowej Komisji Infrastruktury, który przejrzałem zresztą wczoraj przed dzisiejszą debatą, sztampowo mówi się o takich czy innych zjawiskach. Mam pytanie. Dlaczego rząd nie odnosi się do kwestii dotyczącej najbardziej niebezpiecznych dróg w Europie? Dlaczego rząd nie mówi, co zrobił lub zrobi w sytuacji, kiedy śmiertelne wypadki drogowe są powodowane złym stanem infrastruktury drogowej, złym stanem nawierzchni? Dlaczego brakuje podstawowych informacji o zjawiskach, które mają wpływ na liczbę śmiertelnych wypadków na polskich drogach? (Dzwonek) Pytanie kieruję do rządu. Dlaczego ten raport został sporządzony w sposób technokratyczny? Praktycznie rzecz biorąc, nie znajdujemy w nim odpowiedzi na pytanie, co należy zrobić, żeby polepszyć sytuację w zakresie ruchu drogowego. Dziękuję. (Oklaski)
Wicemarszałek Elżbieta Radziszewska:
Dziękuję bardzo.
Panie Pośle Adamczyk! Był pan zapisany do zabrania głosu w imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość. Zrezygnował pan z tego, więc proszę do nikogo nie mieć pretensji, że nie miał pan szansy brać udziału w dyskusji, że mógł pan tylko zadać pytanie.
Bardzo panu dziękuję.
Poseł Andrzej Adamczyk:
Nie mam pretensji, że nie mogłem brać udziału w dyskusji.
Wicemarszałek Elżbieta Radziszewska:
Jako następny pytanie zadaje pan poseł Bogdan Rzońca.
Bardzo proszę, panie pośle.
Poseł Andrzej Adamczyk:
Przepraszam, pani marszałek. Nie chciałbym z panią polemizować, chodzi mi tylko o to, żeby w dokumentach sejmowych widniał wyraźny zapis. Nie wyszedłem z pretensjami, że nie mogłem brać udziału w dyskusji. Zupełnie świadomie poprosiłem pana posła Szmita...
Wicemarszałek Elżbieta Radziszewska:
Pan chciał dyskutować o tym, że ograniczam dyskusję.
Panie pośle, ta dyskusja jest niepotrzebna.
Poseł Andrzej Adamczyk:
Dziękuję.
Posiedzenie Sejmu RP nr 102 Przedstawiony przez Prezesa Rady Ministrów dokument: "Stan bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz działania realizowane w tym zakresie w 2014 r." wraz ze stanowiskiem Komisji