Pani Marszałkini! Panie Premierze! Wysoka Izbo! Pani Minister! Zatoczyliśmy koło. Rozpoczynaliśmy od ustawy, którą w szybkim, pilnym trybie mieliśmy przyjąć i z którą prawdopodobnie będzie jeszcze parę epizodów. A ona domknęła to, o czym przed chwilą kolega Piontkowski mówił, mianowicie 20 tys. firm, osób prowadzących jednoosobowe mikrofirmy, nie ma pracy, straciło pracę, bo nie może wykonywać pracy związanej z nauczaniem przedszkolaków zgodnie z ich zainteresowaniami, ze świadczeniem zajęć dodatkowych, a taką możliwość obywatelskim trudem, w ramach obywatelskiego porozumienia stworzono, uzgodniono, i potwierdzono, że dobrze to funkcjonuje. Na nasze pytania, czy w związku z tymi protestami (Dzwonek) rząd wie, jak wygląda stan w samorządach, odpowiedź była taka: jedne sobie radzą, drugie sobie nie radzą, trzecie nic nie robią...
Marszałek:
Dziękuję, panie pośle, czas minął.
Poseł Piotr Paweł Bauć:
...a co to nas interesuje. 20 tys. osób idzie na ZUS-owską wyprawkę. (Oklaski)