Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

5 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o rządowym i komisyjnym projektach ustaw o zmianie ustawy o zasadach finansowania nauki oraz niektórych innych ustaw (druki nr 2086, 2829 i 2943).


Poseł Piotr Paweł Bauć:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Tak jak mój poprzednik i pozostałe osoby, Twój Ruch będzie oczywiście głosować za przyjęciem tej ustawy, która jest zresztą ustawą po trzech latach funkcjonowania, dotyczącą dużej zmiany, taką ustawą, która po sprawdzeniu, jak co działa, uwzględnia różne, m.in. właśnie ze strony środowiska naukowego, apele, uwagi, propozycje, aby pewne rzeczy były lepiej realizowane, usprawnia też funkcjonowanie uczelni, instytutów badawczych i innych jednostek. Oczywiście ważna jest ta część związana z łatwiejszym dostępem chociażby osób niepełnosprawnych do nauki, do pracy naukowej, z umożliwieniem im rozwijania swoich zainteresowań zawodowych właśnie na niszy badań i udzielania się jako dydaktycy.

    Natomiast jeśli chodzi właśnie o tytuł ustawy: o zasadach finansowania nauki, od wielu miesięcy, lat nie możemy się doprosić ministra - obojętnie jakiej opcji, z jakiej partii - o jedno kategoryczne stwierdzenie, aby jednak przyjąć taką właśnie mapę drogową, jak to mówimy, ale może nie mapę drogową, a pewne zobowiązanie mówiące, że np. do 2020 r. albo 2023 r. będą łożone na naukę takie kwoty z budżetu w relacji do PKB jak w normalnych krajach Unii Europejskiej.

    Chociażby wczoraj byłem na posiedzeniu w Politechnice Gdańskiej właściwie takiego konsorcjum związanego z dość poważną inwestycją infrastrukturalną, wokół której, jak się okazało, jest nawet sporo firm prywatnych, które mogłyby w tej realizacji uczestniczyć, i to nie tylko dla własnej korzyści, a więc zarobienia pieniędzy za świadczenie pewnych usług czy oferowanie produktów związanych z częścią laboratoryjną, ale by stworzyć właśnie te produkty i zafunkcjonować szerzej na rynku światowym. Tak więc widać, że pewne inicjatywy o bardzo wysokim standardzie, w zasadzie można powiedzieć: o standardzie światowym, powodują, że powstaje taki łańcuch gospodarczy, i właśnie nauka zaczyna napędzać gospodarkę, i to nawet - wydawałoby się - czysto komercyjnie. Warto może też o tym pomyśleć, jeżeli chodzi o finansowanie nauki, czyli o zdecydowaniu albo przyspieszeniu prac w wysoko wyspecjalizowanych technologicznie dziedzinach czy wymagających dużej wiedzy, a z drugiej strony o sprawdzeniu, czy mamy takich fachowców, naukowców, badaczy na tym poziomie, którzy są w stanie to udźwignąć. Warto w to zainwestować, bo wokół nich, jak się okazuje, tworzy się klimat, co już zaczyna być rozumiane również w biznesie, tworzy się taka sfera zarabiania po prostu na tym, a zwrotnie - poprzez redystrybucję - można oczywiście dalej tę naukę utrzymywać.

    Teraz oczywiście są pewne zmiany, jeżeli chodzi o fundusze europejskie, jest dużo pieniędzy, mają one przede wszystkim iść poprzez biznes, przez przedsiębiorstwa, ale nadal widać, że na tym styku: nauka, laboratoria, uniwersytety i biznes niestety jest raczej wysoka ściana, a nie ma łatwego przenikania. Pewnie to też jest kwestia mentalności, ale właśnie kilka takich spektakularnych inwestycji mogłoby pokazać, że - jak to się nieraz mówi wokół nich - naukowcy nie tylko fajną zabawkę sobie postawili, tylko wprost przeciwnie, że właśnie nie jest to jedynie fajna zabawka, ale dzięki temu, że to wymaga supertechnologii, superwiedzy można zaistnieć na globalnym rynku, a wiadomo, że w tym momencie wartość dodana nie jest kilkuprocentowa, potrafi być nawet wielokrotnością tego, jeśli chodzi o to, co się stanie. Tak więc warto byłoby też pomyśleć o tym finansowaniu.

    Przy okazji tej ustawy niestety były gorzkie żale, że z jednej strony część instytutów nadal ma mało pieniędzy, chociaż można powiedzieć, że z drugiej strony nie wykazują specjalnie aktywności, żeby znajdować te pieniądze gdzie indziej niż tylko w budżecie, ale to już my, naukowcy, musimy się uderzyć we własne piersi, że niestety jako środowisko nie do końca może jesteśmy odpowiednio aktywni w poszukiwaniu tych pieniędzy poza budżetem. (Dzwonek)

    Ustawa jako taka pewne rzeczy prostuje, ułatwia, ona działa, ale nie załatwia rzeczy najważniejszej. Zresztą nie wiem, czy to warto by było zrobić ustawowo: wytyczyć plan, kiedy osiągniemy 1,5% w budżecie i 1,5% w biznesie, żeby te 3% PKB na naukę było. Dziękuję bardzo.



Poseł Piotr Paweł Bauć - Wystąpienie z dnia 03 grudnia 2014 roku.


84 wyświetleń