Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję.
Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Bardzo dużo już tutaj powiedziano na temat sprzedaży bezpośredniej. Mam jeszcze pytanie, czy resort finansów prowadzi w ogóle jakieś badania na temat usług w rolnictwie, bo takowe też są świadczone przez rolników w ramach pomocy sąsiedzkiej. Jakie jest stanowisko resortu w tej sprawie? Czy nie powinniśmy również rozmawiać na ten temat, żeby w pewien sposób spróbować zalegalizować działalność części rolników, którzy mają nowoczesne, duże maszyny i świadczą drobne usługi rolnicze na rzecz swoich sąsiadów czy mieszkańców swoich wiosek? Dochodzą mnie słuchy, że w wielu miejscowościach urzędy skarbowe czy urzędy kontroli skarbowej zaczynają się tym interesować. Chodzi o to, żeby nie spowodować tutaj ogromnego zamieszania na polskiej wsi, żeby spróbować to w pewien sposób zalegalizować. Nie mówię tutaj o szarej strefie, bo to nie jest, uważam, szara strefa, jeśli ktoś komuś pomaga, ewentualnie pobiera drobną opłatę za tę dobrosąsiedzką usługę.
Chciałbym też zwrócić uwagę na jedną rzecz, tym bardziej że jest nowy pan minister finansów. Mówił o tym poseł Matuszewski. Pewnie nie wie, ile kosztuje tucznik, ale mam nadzieję, że orientuje się, iż jest to między 5 a 6 zł. (Dzwonek) Jeśli nie wie, to już państwo mu przekażą, bo pan Marek Matuszewski już wyszedł. Nie wiem, jaka jest w ogóle znajomość specyfiki polskiej wsi, bo mówimy tutaj na temat tzw. szarej strefy. Polska wieś jest specyficzna i wszyscy, którzy na tej sali jesteśmy, chcielibyśmy, żeby rolnikom żyło się lepiej i żeby im w pewien sposób pomóc.
Ta ustawa idzie w tym kierunku, żeby spowodować, aby część rolników zalegalizowała swoją sprzedaż bezpośrednią. Jeśli chodzi o limit, tak jak wcześniej powiedziałem, będziemy na ten temat rozmawiać. Jakie jest stanowisko Ministerstwa Finansów wobec tych limitów i poprawek zgłoszonych przez PSL i Prawo i Sprawiedliwość? Dziękuję. (Oklaski)