Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Chciałbym wrócić jeszcze w swoim pytaniu do kwestii Karty Polaka, zapytać, dlaczego państwo - pan minister Stachańczyk na posiedzeniu komisji bardzo stanowczo się w tej sprawie wypowiadał - jesteście przeciwko. Chodzi o art. 195, który mówi, przypominam, o zezwoleniu na pobyt na czas nieoznaczony, czyli tak naprawdę na osiedlenie się na terytorium Polski, dla osób pochodzenia polskiego, jednocześnie wyklucza osoby posiadające Kartę Polaka. Jest to, moim zdaniem, rozwiązanie dalece niesprawiedliwe, wykluczające bardzo wielu Polaków zamieszkałych na Wschodzie, na terenie byłego Związku Radzieckiego, którzy nie posiadają dokumentów, którymi mogliby udokumentować swoje polskie pochodzenie. Przypominam, że polskie pochodzenie jest definiowane w ustawie repatriacyjnej jako pochodzenie, które trzeba wykazać. Chodzi o to, aby co najmniej jedno z rodziców, dziadków albo dwoje pradziadków było narodowości polskiej. To trzeba wykazać za pomocą dokumentów. Ci ludzie takiej możliwości nie mają, dlatego wprowadzono Kartę Polaka. Chodzi o to, aby tym osobom, które mieszkają na Wschodzie i nie są w stanie dokumentami wykazać polskiego pochodzenia, ale deklarują przynależność do narodu polskiego, posługują się językiem polskim, często działają bardzo aktywnie w organizacjach polonijnych, umożliwić niejako poczucie przynależności do narodu polskiego. (Dzwonek) Bardzo sensowne wydaje się to, aby tymi przepisami, pozwalającymi na osiedlenie się na terytorium Polski, objąć tych, którzy mają Kartę Polaka. Chciałbym zapytać, panie ministrze, czy rzeczywiście rząd nie widzi możliwości, aby tym osobom takie prawo ustawą zagwarantować. Dziękuję. (Oklaski)