Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pamiętajmy, co jest istotą dzisiejszej debaty. Jest nią referendum - powtarzam - referendum w ważnej, jednej z najważniejszych spraw społecznych, jak powinien wyglądać system edukacji w Polsce. Trzeba podziękować zarówno państwu Elbanowskim, jak i tysiącom wolontariuszy, którzy ten wielki ruch zainicjowali, milionowi podpisanych obywateli.
Chciałabym podkreślić znaczenie pytań trzeciego i czwartego zaproponowanych przez inicjatorów referendów. Przypomnę, jak one brzmią: Czy jesteś za przywróceniem w liceach ogólnokształcących pełnego kursu historii oraz innych przedmiotów? Państwo tutaj uzasadniają, że pani minister Hall i pani minister Szumilas zmieniły program, praktycznie likwidując licea ogólnokształcące, które zamieniły się w kursy przygotowawcze do matury. I pytanie czwarte: Czy jesteś za stopniowym powrotem do systemu 8 lat szkoły podstawowej i 4 lat szkoły średniej? Wprowadzenie gimnazjum - znowu uzasadnienie - spowodowało wielki zamęt w wychowaniu nastoletniej młodzieży. Dzieci trafiają w najbardziej newralgicznym okresie dojrzewania w nowe środowisko, do nowych klas, pod opiekę wychowawców, którzy ich nie znają.
Chciałabym zatem zapytać panią minister edukacji, dlaczego obawia się wysłuchać zdania Polaków, jak oceniają obecny system edukacji, bo na tym właśnie ma polegać pytanie referendalne. I chciałabym zapytać przedstawiciela wnioskodawców, bo było to dla mnie bardzo charakterystyczne i znamienne, dlaczego zdecydowaliście się dołączyć do swego referendum początkowo dotyczącego tylko sześciolatków sprawę programu nauczania historii w liceum oraz powrotu do systemu 8-letniej szkoły podstawowej i 4-letniego liceum. Bardzo dziękuję. (Oklaski)