Panie Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji! Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Jesteśmy w tej chwili w newralgicznym momencie, kiedy to skończyła się czteroletnia kadencja prezesa Telewizji Publicznej pana Juliusza Brauna. Kandydował on w konkursie na kolejną kadencję i nie zyskał poparcia rady nadzorczej telewizji. Rada nadzorcza zamiast pana Brauna wybrała pana Janusza Daszczyńskiego, co stanowi swoiste wotum nieufności dla ustępującego prezesa. Mimo że minęły już od tego rozstrzygnięcia konkursowego ponad cztery tygodnie, jeśli dobrze liczę, do dzisiaj Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zatwierdziła tego wyboru.
Mam pytanie, które nurtuje bardzo wielu ludzi zainteresowanych tym w Polsce: Skąd ta zwłoka? Czy to oznacza, że pan przewodniczący i krajowa rada mają wątpliwości co do oceny działalności prezesa Brauna pod kątem realizacji misji publicznej w ostatnich czterech latach? Czy pod kierownictwem tego prezesa, zdaniem pana przewodniczącego, program telewizji publicznej cechował się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem, niezależnością oraz wysoką jakością i integralnością przekazu?
Odpowiedź widzów, obywateli jest w tym zakresie całkowicie negatywna. Świadczy o tym wynik wyborów na prezydenta Rzeczypospolitej podjęty wbrew propagandowej linii prezentowanej przez telewizję publiczną. Widzowie, wyborcy w Polsce pokazali w tym zakresie telewizji publicznej czerwoną kartkę. (Dzwonek) Czy zatem Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ma zamiar podjąć działania, które przywrócą realizację ustawy o radiofonii i telewizji przez telewizję publiczną? Dziękuję. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 96 Sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2014 roku wraz z informacją o podstawowych problemach radiofonii i telewizji w 2014 roku oraz komisyjnym projektem uchwały