Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

11 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji Stanisław Huskowski:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Pośle! Rzeczywiście jest tu pewien kłopot. Komisja Europejska zwraca uwagę na brak spójności zapisów polskich programów wodnych z prawem europejskim. Rząd Polski ma czas na przesłanie wyjaśnień i planu wyjścia z tej sytuacji. Powinien wywiązać się z tego w czerwcu bieżącego roku, ale historia niespójności zapisów planów, niektórych elementów prowadzonej w Polsce polityki w zakresie gospodarki wodnej i przeciwpowodziowej z dyrektywami unijnymi - dyrektywy są z 2000 i 2001 r. - jest dłuższa, wieloletnia. Dotyczy to działań nie tylko tego rządu, niemniej jednak w szczególności i w największym stopniu chodzi o działania rządu obecnego, ponieważ żyjemy tu i teraz. Nie chcę spychać odpowiedzialności w tym zakresie na poprzedników, choć oni też mogli zrobić coś, a w każdym razie więcej.

    Rzeczywiście, jeżeli chodzi o projekty przeciwpowodziowe, o te dwa największe, które są w tej chwili realizowane w Polsce, dotyczące Odry i górnej Wisły, to istnieją zarzuty Komisji Europejskiej odnoszące się do braku spójności niektórych ich elementów również z dyrektywą siedliskową. Główny zarzut dotyczy tego, że nie ma masterplanów w zakresie polityki wodnej. W szczególności chodzi o oddzielne zarządzanie dwoma wielkimi rzekami i pełne plany działań obejmujące wszystkie sprawy dotyczące tych rzek. Tak więc istotne są tu nie tylko działania w obszarze ochrony przeciwpowodziowej, ale również te z zakresu żeglugi, transportu, spraw rolnych itd.

    Rząd Polski poprzez Ministerstwo Środowiska realizuje zapisy dokumentu, planu działania w zakresie planowania strategicznego w gospodarce wodnej. Te prace są intensywnie prowadzone. W ramach tego planu zostaną przygotowane - i nad tym prace też już trwają - tzw. masterplany, które mają zastąpić ostateczny dokument, który powstanie w przyszłości, ale który będzie wystarczający, jeżeli chodzi o wymogi Komisji Europejskiej. Prace nad tym trwają w tej chwili. Według planów rządowych w sierpniu przyszłego, czyli 2014, roku rząd powinien zatwierdzić masterplany. W tym momencie zakończy się spór z Komisją Europejską. Negocjacje prowadzone przez rząd Polski z Komisją Europejską zdają się wskazywać na to, że plan, który ma być przedstawiony Komisji Europejskiej do 25 czerwca, zostanie przyjęty. To oznacza, że nie będą wówczas Polsce zagrażać żadne ewentualne dalsze restrykcje.

    To uzasadnione stanowisko Komisji Europejskiej w tej sprawie dotyczy właściwie tylko projektu realizowanego od 2011 r., odnoszącego się do ochrony przed powodzią w dorzeczu górnej Wisły. Tak naprawdę w tej chwili stanowisko Komisji Europejskiej dotyczy wprost jedynie tego zadania. Półtora roku temu do Komisji Europejskiej wpłynęła skarga w tym zakresie. Chodziło o niezgodność planu w tym obszarze właśnie z dyrektywą siedliskową.

    Chciałbym jednocześnie powiedzieć, że się wydaje, iż rozmowy z Komisją Europejską - oczywiście nie mogę powiedzieć, że jest to na 100% pewne, dlatego że to Komisja Europejska będzie decydowała, my nie mamy takich kompetencji - które odbyły się na temat tego, w jaki sposób i jakie dokumenty powinniśmy przedstawić do 25 czerwca, wskazują na to, iż plan zostanie zaakceptowany. Wówczas będziemy mieli czas do sierpnia 2014 r. na opracowanie masterplanów. To może tyle w tej sprawie.

    Na koniec chciałbym tylko stwierdzić, że od tego momentu, w którym w tej chwili jesteśmy, do wieszczonego, przepraszam, nie wieszczonego, do sugerowanej przez pana posła sytuacji, że możemy utracić pieniądze, jest jeszcze bardzo, bardzo długa droga i to się nie dzieje automatycznie. Jeżeli nawet Komisja Europejska ze stanowiska polskiego rządu przekazanego 25 czerwca nie będzie zadowolona, to są kolejne kroki naprawcze czy dostosowawcze, które można poczynić, by nie groziła nam utrata jakiejkolwiek złotówki. Dziękuję bardzo.


11 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji Stanisław Huskowski:

    Panie Marszałku! Państwo Posłowie! Jeśli chodzi o zbiornik Świnna Poręba, to realizacja tej inwestycji jest w tej chwili na ukończeniu, jak wynika z naszej wiedzy. Pozostały przełożenie linii kolejowej i przebudowa dróg. Tak że rząd nie widzi zagrożenia dla zakończenia tej realizacji w planowanym terminie.

    Jeśli chodzi o pomoc socjalną dla poszkodowanych w wyniku klęsk żywiołowych tego roku, to sytuacja wygląda tak. Klęski żywiołowe, zdarzenia klęskowe miały miejsce w maju, od 3 maja do ostatnich jego dni, i objęły wiele województw, w szczególności południowej Polski, w tym Małopolski, o której była mowa, to prawda. Rzeczywiście wojewodowie, zaczęło się oczywiście od gmin, wystąpili z wnioskami do ministra finansów o refundację, o przeznaczenie tych pieniędzy lub refundację wojewodom, ponieważ niektórzy - według mojej wiedzy, sprawdzałem to wczoraj wieczorem i dzisiaj rano - dostali zasiłki. Wiele osób już dostało te zasiłki do 6 tys. zł z pieniędzy, którymi dysponowali wojewodowie na bieżąco, zaś pierwsze pieniądze z Ministerstwa Finansów były w kwocie prawie 2 mln zł, dokładnie 1849 tys. zł, i zostały one przekazane w końcu zeszłego tygodnia wojewodom, właściwie gminom, bo gminom są one przekazywane automatycznie. Gminne ośrodki pomocy społecznej potrzebują zwykle kilku dni, bo to jest forma decyzji administracyjnej, na wypłacenie tych pieniędzy. Więc mechanizm jest taki. Jeżeli wojewodowie posiadali jakiekolwiek wolne środki w momencie, kiedy napłynęły wnioski z gmin, to właśnie na wezwanie pana ministra administracji i cyfryzacji mieli te pieniądze wypłacić i poczekać na refundację, można powiedzieć, ze strony ministra finansów. I tak się działo w wielu miejscach. W niektórych miejscach wojewodowie nie dysponowali wolnymi środkami, w związku z tym pieniądze najpóźniej 7 czerwca tego roku trafiły do gmin, a czy gminy od 7 czerwca do dzisiaj, do 13 czerwca, zdążyły je wypłacić, czy nie, to już rząd nie ma na to wpływu.

    Jeśli chodzi o sprawy rolnictwa, te zdarzenia i ewentualne wypłaty dla rolników za poniesione szkody, to rzeczywiście przekażę to pytanie ministrowi rolnictwa i poproszę o informację na piśmie, o przekazanie informacji na piśmie.

    Jeśli chodzi o zasiłki w wyższej kwocie, do 20 tys. zł, czyli na naprawę pewnych uszkodzeń... (Dzwonek)

    Panie Marszałku, jeśli można, to jeszcze pół minuty.

    ...to do 11 czerwca br. nie wpłynął jeszcze żaden taki wniosek, w związku z tym trudno mówić o ich realizacji. Dziękuję.



Poseł Stanisław Huskowski - Zapytanie z dnia 13 czerwca 2013 roku.


63 wyświetleń

Zobacz także: