Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

7 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Stanisław Gawłowski:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Pośle! Postaram się po raz kolejny wymienić wszystko to, wszystkie te zadania, które zostały zrealizowane od roku 2010, czyli od czasu powodzi, jak również powiedzieć, jakie działania planujemy jeszcze w tym roku i w latach następnych w części dotyczącej środkowej Wisły czy zadań związanych bezpośrednio z powiatami płockim i sochaczewskim. Natomiast co do pytań, które dotyczą działalności ochotniczych straży pożarnych, służb ratowniczych, pan doskonale zdaje sobie sprawę, że pan nie powinien kierować ich do ministra środowiska...

    (Poseł Wojciech Jasiński: Pytanie było do premiera.)


7 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Stanisław Gawłowski:

    Pan również doskonale wie, że na te pytania powinno odpowiadać kilku ministrów równocześnie. Wrócę jednak do tych zasadniczych kwestii wynikających z prawdziwej troski o bezpieczeństwo, a nie tylko i wyłącznie z pewnej próby budowania napięcia. Najpierw postaram się bardzo precyzyjnie odpowiedzieć, podać te podstawowe informacje.

    Tak jak już swego czasu wspominałem, w tej chwili w odniesieniu do obszaru Płocka, czy bezpośrednio, rozpoczynamy realizację zadania związanego z zabezpieczeniem stopnia wodnego Włocławek. Te zadania obejmują dwa pakiety działań. Pierwszy dotyczy przebudowy i remontu obiektów stopnia wodnego we Włocławku. On obejmuje takie zadania, jak poprawa stanu zagęszczenia korpusu i podłoża zapory czołowej, wykonanie przesłony przeciwfiltracyjnej wzdłuż muru oporowego, rozbudowa automatycznego systemu pomiarowo-kontrolnego stopnia, remont jazu w zakresie konstrukcji, urządzeń mechanicznych i elektrycznych, remont śluz i awanportów, przebudowa przepławki.

    Remont drugi, już bliżej obszaru związanego z Płockiem, to rozbudowa zapory bocznej Borowiczki, rozbudowa wałów wstecznych Słupianki i lewego wału Rosicy. Te zadania wprost obejmują rozbudowę zapory bocznej zbiornika wodnego Włocławek w Płocku-Borowiczkach i rozbudowę lewego wału wstecznego Słupianki na terenie miasta Płocka i miejscowości Bielino, gmina Słupno; rozbudowę prawego wału wstecznego Słupianki z lewym wałem wstecznym Rosicy i zapory bocznej zbiornika wodnego Włocławek w Płocku-Borowiczkach na terenie miasta Płocka.

    To są te zadania. W tej chwili jesteśmy już po podpisaniu umów na finansowanie tych projektów, jesteśmy na etapie wybierania firm wykonawczych, więc zakładam, że pod koniec roku 2014 te zadania powinny być finalizowane. Myślę, że ostateczne rozliczenie nastąpi w 2015 r. To jest kwota, obejmująca łącznie te dwa pakiety, blisko 100 mln zł.

    Do tej pory na zadania, które dotyczą wspomnianego przez pana posła regionu, od 2010 r. wydaliśmy około 58 mln zł. Te prace obejmowały w roku 2012 między innymi prace pogłębiarskie w kilometrze 634 + 500 do 636 w rejonie Popłacina. Tam wybagrowaliśmy, usunęliśmy 350 tys. m3 rumowiska. Koszt to 4291 tys. zł. Będę podawał bardzo precyzyjnie, bo skoro pada zdanie, że nic się nie dzieje, to odpowiadając, będę bardzo precyzyjnie mówił, co już zrobiliśmy. A więc w kilometrze 651-653 na zbiorniku w Rokicinie również przeprowadzono prace związane z pogłębianiem, które kosztowały w granicach 1,5 mln zł, na zbiorniku w miejscowości Brwilno też została wydana podobna kwota na prace związane z pogłębianiem na rzece Wiśle. W rejonie Dobrzykowa wykonano także prace związane z pogłębianiem, tam też usuwano muł i osad z dna rzeki.

    Ubezpieczenie prawego brzegu Wisły na długości wału przeciwpowodziowego w kilometrze 569-570 w miejscowości Wychódźc, koszt - prawie 100 tys. zł. Remont zapory bocznej Wistka, koszt - prawie 400 tys. zł. Ubezpieczenie prawego brzegu Wisły w kilometrze 599-600 w miejscowości Rakowo, koszt - blisko 6 mln zł. Zabudowa przerwy w przegrodzie dolinowej Górki-Jordanów zrealizowane we współpracy z prezydentem miasta Płocka, poprawa bezpieczeństwa dolin zalewanych na terenie brzegu Wisły na terenie powiatu płockiego. (Dzwonek) Roboty pogłębiarskie...

    Niestety, ale mam jeszcze tych informacji na jakąś godzinę, bardzo precyzyjnych, dotyczących prac, które...


7 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Stanisław Gawłowski:

    Tak się domyślam.


7 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Stanisław Gawłowski:

    Dziękuję bardzo.

    Postaram się już nie odnosić się do tych rzeczy, które zostały zrealizowane. Kilka zdań o planach na rok 2013, poza tymi, o których już wspomniałem, związanymi z pakietem działań dotyczących samej zapory we Włocławku. I tak, w roku 2013 planujemy przebudowę dwóch zapór czołowych zbiornika włocławskiego: zapory w Nowym Duninowie, zapory Jordanów - Tokary -Radziwie oraz makroniwelację w czaszy zbiornika, również prace związane z remontem betonów konstrukcyjnych bram przeciwpowodziowych w samym mieście Płock, remont zapory bocznej Wistka, ubezpieczenie prawego brzegu rzeki Wisły na długości wału przeciwpowodziowego i jeszcze kilkanaście innych zadań, o których, jeżeli jest taka wola panów posłów, jestem w stanie osobno powiadomić państwa.

    Natomiast odnosząc się w ogóle do przygotowań i dzisiejszego potencjalnego zagrożenia powodzią, chciałbym uprzejmie poinformować, że zgodnie z posiadaną wiedzą dotyczącą zagrożeń meteorologicznych, powierzchni śniegu, zawartości wody w śniegu, bo to jest też badane, i nie jest to absolutnie żart, oraz możliwości retencjonowania wody nie ma dzisiaj żadnego zagrożenia powodziowego, żadnego, co oznacza, że informacje, które dotyczą najbliższych dni, meteorologiczne, bo tylko w takiej perspektywie możemy się poruszać, świadczą o tym, że nie nastąpi jakieś gwałtowne ocieplenie, nie nastąpi gwałtowny wzrost temperatur, nie będzie jutro albo w przyszłym tygodniu wzrostu temperatury do plus 20, a ta sytuacja meteorologiczna, która jest teraz, powoduje, że w ciągu dnia mamy spływ wody do rzek, a dalej w okresach wieczornych czy nocnych temperatura spada poniżej zera, więc ten odpływ jest naturalny, nie powoduje żadnego zagrożenia. We wszystkich zbiornikach przeciwpowodziowych mamy minimum 100-procentową rezerwę przeciwpowodziową. We wszystkich rzekach, może z wyjątkiem Bugu, nie ma żadnych zagrożeń hydrologicznych, nie ma zwiększonej ilości wody. I wreszcie mamy ogromne rezerwy retencji gruntowej. Nie dalej jak w ubiegłym roku byliśmy dość systematycznie odpytywani, jestem przekonany, że państwo, panowie posłowie też to rejestrowali (Dzwonek), mieliśmy informacje o zagrożeniu raczej suszą. To spowodowało znaczące obniżenie wód gruntowych. To też powoduje, że dzisiaj sama retencja gruntowa jest dużo większa niż jeszcze kilka lat temu, i to też zmniejsza zagrożenie powodziowe.

    Wszystkie służby ratownicze, straż pożarna i zawodowa, i państwowa, zostały wyposażone w dodatkowy sprzęt ratowniczy i wszystkie służby ratownicze od kilku lat są bardzo systematycznie przeszkalane. Dotyczy to także ochotniczych straży pożarnych, które się znajdują w krajowym systemie ratownictwa, te również są bardzo systematycznie przeszkalane. Wszystkie jednostki, również ochotnicze, wyposażane są w nowoczesny sprzęt i, co za tym idzie, bardzo sukcesywnie odbywają się szkolenia we wszystkich służbach ratowniczych, również w tych związanych z ochotniczymi strażami pożarnymi. Natomiast jeżeli rzeczywiście jest jakiś przypadek jednej ochotniczej straży, gdzie dostarczono nowy sprzęt, a jeszcze nie przeszkolono człowieka czy ludzi, to pewnie to jest kwestia najbliższego czasu, kiedy te osoby zostaną przeszkolone i będą posiadać odpowiednie kompetencje do tego, żeby obsługiwać ten sprzęt, który jest na stanie tejże konkretnej ochotniczej straży pożarnej.

    Tak że jeszcze raz chcę dość jednoznacznie powtórzyć: Nie ma dzisiaj żadnego zagrożenia powodziowego, nigdzie na terenie kraju tego typu zjawiska nie występują. Natomiast bardzo sukcesywnie realizujemy te przedsięwzięcia inwestycyjne, które zmniejszają zagrożenie powodzią. Chciałbym też, żeby jednoznacznie to zabrzmiało: Nie ma takiego państwa na świecie, które w 100% zlikwidowało problem zagrożenia powodziowego. Nawet najbogatsze państwa sobie z tym do końca nie radzą. Te działania, które prowadzimy, idą w kierunku zmniejszania tego zagrożenia, ale nie niwelują samej powodzi na końcu, dlatego że nadzwyczajne zjawisko, duży opad w jakimś określonym miejscu może powodować albo lokalne podtopienie, albo wprost powódź.

    Ponieważ pan marszałek mi tutaj miga, czas mija, to dziękuję bardzo.



Poseł Stanisław Gawłowski - Zapytanie z dnia 04 kwietnia 2013 roku.


52 wyświetleń

Zobacz także: