Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Krzysztof Tchórzewski:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Ustawa o kierujących pojazdami została uchwalona w wielkim pośpiechu dnia 5 stycznia 2011 r. Od tego czasu była trzykrotnie nowelizowana, w tym dwukrotnie przesuwano termin jej wejścia w życie. Nadal posiada ona wiele zapisów wątpliwych, a niektóre z nich eksperci oceniają jako kwalifikujące się do Trybunału Konstytucyjnego. Prowadzone według jej zapisów szkolenia i egzaminy dotyczące uzyskania prawa jazdy są żenujące. Okazuje się, że komputerowych testów egzaminacyjnych nikt z Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej nie widział i nie zatwierdzał. Podobno zostały wdrożone w takiej postaci, w jakiej je przygotowała Wytwórnia Papierów Wartościowych. Są przygotowane w takiej formie, że egzamin zdaje kilka procent osób przystępujących. Pozostałe odchodzą z tzw. kwitkiem, a koszt kursów i egzaminów rośnie.

    Rodzi się więc poważne pytanie, dlaczego tak jest. Czy chodzi o to, aby stworzyć możliwość zarabiania na egzaminach poprawkowych? Z niektórych wyliczeń wynika, że koszt uzyskania prawa jazdy wzrósł ostatnio w kraju ze średnio 1,2 tys. zł do blisko 3 tys. zł. Powoduje to nową skalę wykluczenia społecznego, gdyż dotychczas prawo jazdy było w Polsce dobrem powszechnego użytku. Samochód używany jest dostępny za kwotę kilku tysięcy złotych. Tak więc obecnie, za rządów Platformy Obywatelskiej i PSL, uzyskanie prawa jazdy zdrożało do ceny samochodu. Jest w Polsce wiele rodzin, których nie jest obecnie stać na poniesienie takiego wydatku dla członka rodziny. Władze PO-PSL winny się tego wstydzić.

    Mało tego, młody człowiek pierwszy raz uzyskuje prawo jazdy na 2-letni okres próbny, w czasie którego musi przejść dwa płatne kursy dokształcające. Jeżeli dokona w tym czasie dwóch przewinień, to jest kierowany na dodatkowy kurs, a jeśli trzech - musi wykupić jazdy dokształcające, a przy więcej niż trzech przekroczeniach przepisów Prawa o ruchu drogowym traci prawo jazdy i musi od nowa zaczynać od kursu. Dzięki takim rozwiązaniom prawnym powstaje w Polsce reglamentowany przez rząd koalicji PO-PSL przemysł szkoleniowy, gdyż temu młodemu posiadaczowi prawa jazdy trudno będzie nie dokonać w ciągu dwóch lat kilku przekroczeń przepisów. Tłok i brak parkingów powoduje, że często musimy parkować w wątpliwych z punktu widzenia prawa miejscach, fotoradary zaskakują nas w nieprzewidywalnych miejscach, a nieoznakowane samochody policyjne skutecznie polują na kierowców. Zgodnie z przepisami w okresie próbnym nie wolno przekraczać 80 km/h poza terenem zabudowanym i 100 km/h na autostradzie. Nie będzie to łatwe, gdyż przy dużym tłoku na drogach ci kierowcy będą spowalniać, a nawet blokować ruch drogowy. Jeśli pojadą szybciej, to będą rozpoznani przez Policję, ponieważ muszą mieć specjalnie oznakowany samochód. Dlatego też szacuję, że co drugi z tych świeżych kierowców będzie musiał ponownie podchodzić do procedury uzyskania prawa jazdy.

    Jak widać, nie tylko ustawa fotoradarowa ma nabijać wpływy do budżetu z mandatów, ale także będzie to robiła jeszcze skuteczniej ustawa o kierujących pojazdami. Tak więc mandaty przestają pełnić funkcję wychowawczą, przypominać o istnieniu przepisów, a stają się parapodatkiem, którego ściągalność jest już określana w zaleceniach Policji i Inspekcji Transportu Drogowego. Doprowadza to do sytuacji, że obywatel nie przestrzega przepisów ruchu drogowego, chociaż może to doprowadzić nawet do utraty życia, i nie czuje z tego powodu wyrzutów sumienia. Uważa, że państwo poluje na niego. Czuje satysfakcję, gdy uda mu się uniknąć kary. Tak więc te przepisy i ich nadgorliwe stosowanie są postrzegane przez obywatela jako niesprawiedliwe w stosunku do niego i daje on sobie wewnętrzne prawo do tego, by unikać ich przestrzegania.

    Tak więc w okresie obecnych rządów rozpoczęła się poważna choroba polskiego systemu prawnego, która prawdopodobnie przeniesienie się na inne dziedziny naszego życia. Wyrażam z tego powodu poważne zaniepokojenie i zachęcam Prezydium Sejmu do analizy tej niepokojącej i groźnej dla Polski sytuacji. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Krzysztof Tchórzewski - Oświadczenie z dnia 07 marca 2013 roku.


202 wyświetleń




Zobacz także:







Poseł Krzysztof Tchórzewski - Oświadczenie z dnia 19 lutego 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 87 Oświadczenie poselskie

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Krzysztof Tchórzewski - Oświadczenie z dnia 23 kwietnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 91 Oświadczenia poselskie.

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Krzysztof Tchórzewski - Wystąpienie z dnia 05 sierpnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Informacja bieżąca w sprawie niebezpieczeństw dla państwa polskiego...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Krzysztof Tchórzewski - Wystąpienie z dnia 23 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Andrzej Adamczyk, Krzysztof Tchórzewski - konferencja z 16 października 2015 r.
Konferencja prasowa - Niepokojące informacje dotyczące sprzedaży PKP Energetyka PiS - Biuro...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy