Pani Marszałkini! Wysoka Izbo! Panie Premierze! Ile spółek Skarbu Państwa musicie jeszcze sprzedać, aby zaspokoić swoją pazerność?
(Poseł Krystyna Skowrońska: Ale pan głupstwa gada.)
(Poseł Renata Zaremba: A wiesz, ile jest?)
Jakie kuriozalne pomysły wprowadzicie, aby sięgać do kieszeni obywateli, aby zaspokoić ich pazerność? (Wesołość na sali) Ile jeszcze takich żółtych skarbonek stanie na naszych drogach, aby zaspokoić pazerność ministra Rostowskiego? (Oklaski)
Panie ministrze, proszę to przyjąć w nagrodę, proszę to przyjąć, aby podjął pan odpowiednie działania, by zaspokoić i zamknąć wreszcie budżet do końca. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Poseł Dariusz Cezar Dziadzio podchodzi do ław rządowych i wręcza ministrowi Janowi Vincent-Rostowskiemu skarbonkę w kształcie fotoradaru, poruszenie, wesołość na sali)