Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Projekt miałby wprowadzić przedmiot wiedza o seksualności człowieka od pierwszej klasy szkoły podstawowej w wymiarze jednej godziny lekcyjnej. Odnosi się wrażenie, że posłowie Ruchu Palikota chcieliby uświadomić 7-letnie maluchy jeszcze przed nauczaniem czytania, jak się uchronić przed niepożądaną ciążą.
(Poseł Robert Biedroń: Brawo, tak będzie.)
Czy nie jest tak, że państwo posłowie Ruchu Palikota, zdając sobie sprawę z nikłych szans na przeforsowanie tej ustawy, macie na celu tylko jedno: pokazać swoim wyborcom, że próbujecie się wywiązać ze swojej obietnicy wyborczej? Czy nie jest absurdem, żeby w sytuacji tak dużego spadku liczby urodzin promować za wszelką cenę, przy refundacji, antykoncepcję, w tym antykoncepcję doraźną?
Na zakończenie jeszcze raz zacytuję słowa wypowiedziane przez Janusza Palikota: Dopóki będzie istniał Ruch Palikota, ta ustawa będzie jedną z naszych priorytetowych ustaw i w tej sprawie nie zawrzemy nigdy kompromisu (Oklaski) polegającego na przykład na tym, że zgodzimy się wejść do koalicji rządowej, która tej ustawy nie będzie chciała zrealizować.
(Głos z sali: Tak jest.)
I dalej cytat: To jest element naszej tożsamości, element naszej ideowej wiarygodności. Będziemy o tę ustawę walczyć każdego miesiąca tej kadencji.
Posłowie wnioskodawcy, Mark Twain powiedział: Lepiej nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości. Dziękuję. (Oklaski)