Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wczytując się w projekt tej zmiany, a także wsłuchując się w dotychczasową dyskusję, zwróciłem uwagę na to, że wprowadzona jest tam pewna nierównomierność. Chodzi o to, że rodziny zastępcze spokrewnione zostały uznane za godne, aby otrzymywać te zasiłki, natomiast pozostałe rodziny zastępcze niespokrewnione zostały z tego wyłączone.
Moje pytanie do wnioskodawców jest takie: Skąd ten podział? Znam osobiście z mojego okręgu rodzinę zastępczą, która opiekuje się niepełnosprawnym dzieckiem. To dziecko rzeczywiście wymaga pełnej opieki, łącznie z pójściem z nim do toalety. Ojciec tej rodziny specjalnie zrezygnował z pracy. Rozumiem, że nawet rodzina w takiej sytuacji została właśnie tutaj w pewien sposób napiętnowana. Dlatego moje pytanie brzmi: Dlaczego nastąpił ten podział rodzin zastępczych i czy możliwe jest, aby ta sytuacja została naprawiona? Dziękuję. (Oklaski)