Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Barbara Czaplicka:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W czasie ostatnich obrad Sejmu jednym z punktów było rozpatrywanie projektu nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Projekt nowelizacji zakłada zniesienie możliwości zastosowania aborcji w sytuacji, gdy w badaniu prenatalnym stwierdzono ciężką wadę genetyczną lub uszkodzenie płodu. Wysłuchałam debaty na ten temat i doszłam do wniosku, że nie tylko my, posłowie, powinniśmy wypowiadać się w tak trudnej kwestii. Od lutego bieżącego roku jestem przewodniczącą Parlamentarnego Zespołu ds. Chorób Rzadkich. Są to choroby występujące rzadziej niż w przypadku 5 na 10 000 urodzeń. Ich przyczyną są głównie defekty genetyczne, ale zdarzają się też ciężkie choroby niezwiązane z genetyką.

    Nie wszystkie choroby rzadkie są na tyle ciężkie i agresywne, by czynić koszmarem życie całej rodziny, eliminując ją z normalnego, codziennego życia w społeczeństwie. Jednak w tej grupie są też bardzo ciężkie przypadki powodujące bezmiar cierpienia fizycznego pacjentów oraz praktycznie uniemożliwiające życie najbliższych.

    W związku z powyższym zwróciłam się do rodziców dzieci dotkniętych tymi najcięższymi chorobami z zapytaniem o ich stanowisko w sytuacji, gdyby następna ciąża wykazała poprzez badanie prenatalne ciężką postać choroby genetycznej i ciężkie uszkodzenie płodu. W ciągu paru dni otrzymałam 93 odpowiedzi. Większość osób, bo 82, wypowiedziała się za podjęciem decyzji o terminacji ciąży niezależnie od tego, czy przyczyną wady płodu jest choroba rzadka, czy nie. Większość odpowiedzi przedstawiała poważne argumenty, który powinniśmy wziąć pod uwagę.

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pozwolę sobie zacytować fragment listu, który systematyzuje podstawowe przemyślenia zawarte w większości wypowiedzi: Prawnicy, kreując swe stanowiska w konkretnych sprawach, wychodzą z założenia o racjonalności ustawodawcy. Dalece nieracjonalny okazałby się ustawodawca skazujący rodziny świadome faktu, iż płód jest uszkodzony i dotknięty poważną wadą genetyczną, na bezwzględny obowiązek oczekiwania na narodziny tego dziecka. Pragmatyzm nie pozwala mi ominąć także realnej w mojej ocenie perspektywy dalszego rozwoju podziemia aborcyjnego w Polsce lub poza jej granicami. Litera prawa nie jest w stanie w każdym przypadku być gwarantem jej przestrzegania czy wykonalności. Tak niekorzystna zmiana przepisów nie zmniejszyłaby problemu wykonywania nielegalnych aborcji, a racjonalny ustawodawca dąży do zmniejszenia lub całkowitej eliminacji problemów państwa i jego obywateli, a nie do tworzenia przyczyn dla dalszego rozwoju tych problemów, a wręcz prowokowania do czynienia kroków dla pogwałcenia obiektywnie złych przepisów. Z pełnym przekonaniem uznaję za niedopuszczalne odebranie możliwości wykonania aborcji w przypadku zaistnienia ciężkiej wady genetycznej lub uszkodzenia płodu. Przepisy w dotychczasowym brzmieniu ustawy o planowaniu rodziny nie umniejszają normom ochrony zdrowia i życia ludzkiego. Istnienie zgody dla terminacji ciąży w momencie stwierdzenia przez lekarza ww. przesłanek nie niesie za sobą automatycznego obowiązku jej wykonania, co tym samym nie stanowi ingerencji w sferę moralności, religijności czy obyczajności którejkolwiek osoby. Natomiast odebranie ludziom możliwości wyboru w tak trudnej sytuacji stanowi działanie na szkodę jednostki i narażenie jej na cierpienie, czego nie da się wytłumaczyć pragnieniem ochrony życia ludzkiego - to tyle cytat z wypowiedzi.

    Wracając do wypowiedzi tych rodzin, które nie zdecydowałyby się na aborcję, chcę powiedzieć, że prawie wszyscy jednak przyznają, iż pomimo ich osobistych poglądów powinno istnieć prawo wyboru.

    Na zakończenie chcę powiedzieć, że mimo istniejących przeciwwskazań urodziłam i wychowaliśmy z mężem czwórkę wspaniałych dzieci. Jesteśmy z tego dumni, ale uważam, że nikt nie ma prawa żądać heroizmu od innych. Każdy w swoim sumieniu musi dokonywać wyboru, którego może potem żałować, ale będzie to decyzja podjęta przez każdego z nas. Dziękuję bardzo.



Poseł Barbara Czaplicka - Oświadczenie z dnia 10 października 2012 roku.


87 wyświetleń

Zobacz także: