Dziękuję.
Chciałabym przede wszystkim państwu powiedzieć, że wy ciągle nie czytacie konstytucji. Ja nie wiem, chyba do końca kadencji będę państwu czytała konstytucję...
(Głosy z sali: Niech pani czyta.)
...i zachęcała do czytania. (Gwar na sali)
Art. 51 ust. 2 konstytucji mówi tak: Władze publiczne nie mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym. Art. 53 ust. 7 konstytucji mówi tak: Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych czy wyznania. Po prostu państwo nie ma prawa tego gromadzić. Jeszcze raz jednak powiem, z całym... Z szacunkiem to nie, bez szacunku dla państwa, co będę oszukiwać...
(Poseł Krystyna Pawłowicz: Ale oni piszą głupoty.)
...ale z taką ludzką sympatią. Trzeba zaczynać pisanie projektów od konstytucji, trzeba przeczytać, tu wszystko jest. Trzeba od tego zaczynać. I teraz jak państwo sobie to wyobrażacie, że ktoś idzie i składa, że będzie wspierał partie polityczne? Urząd skarbowy dysponowałby, tak jak pan tutaj słusznie powiedział, planem politycznych sympatii w Polsce. Oczywiście ludzie nie będą płacić pieniędzy, nie będą się zgłaszać i odpisywać. Ludzie po prostu się boją. Nikt nie będzie chciał tego ujawniać. Preferencje się zmieniają. To jest po prostu, rzeczywiście, tak jak powiedział pan poseł Dera, naruszenie fundamentów konstytucji. Tego się nie robi. Państwo chcielibyście zasłynąć takimi projektami, które od strony prawnej... Ja nawet wiem, jak już tutaj państwo jesteście, to trzeba coś robić i robicie. Tylko wszystko to jest z naruszeniem fundamentów.
(Poseł Jerzy Borkowski: Bo nie zdąży pani zadać pytania.)
Ale ja nie mam do pana pytania, ja panu obwieszczam: trzeba czytać konstytucję. Kiedy zaczniecie czytać konstytucję? To jest moje pytanie. (Wesołość na sali, oklaski)