Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Premierze! Zmiana ustawy o podatku dochodowym dotycząca zmiany ulgi na dzieci miała być przede wszystkim skierowana do rodzin wielodzietnych. Miała być, a jest dokładnie odwrotnie. Główny Urząd Statystyczny podaje, że 50% rodzin z czwórką dzieci jest na skraju ubóstwa, 50%. Dochody tych rodzin nie przekraczają 2,5 tys. zł brutto. Mówię o tym dlatego, bo państwo żyjecie na zielonej wyspie. Jak mają te rodziny skorzystać? Otóż nie będą mogły skorzystać z tej ulgi, panie premierze.
Do pana ministra Rostowskiego mam pytanie. Nie chce mi się wierzyć, że napisał pan tę ustawę dla pracowników ELEWARR-u, pracowników agencji rolnych i spółek Skarbu Państwa. Niech pan powie, dla kogo pan napisał tę ustawę i dlaczego znowu kosztem najuboższych? Bo bogaci będą mogli skorzystać, panie ministrze, ale biedni z trójką i czwórką dzieci - tylko w 50%. Niech pan powie, dla kogo pan napisał tę ustawę. Dziękuję. (Oklaski)
(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk)