Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Po mojej prawej stronie siedzą ludzie, którzy walczą o poszanowanie obywateli, o poszanowanie państwa. Jednak to poszanowanie widać chociażby po frekwencji, jakiej właśnie jestem świadkiem. Kilka dni temu walczyliście o tę debatę, mówiliście, że to jest bardzo potrzebne. Jednak ja nie widzę tego po frekwencji. Wasz prezes jest odważny chyba tylko na manifestacjach, natomiast w Sejmie podczas debaty go nie ma.
Moje pytanie jest następujące. Panie ministrze, czy zagwarantuje pan to, że będzie pan walczył razem z polskim rządem o Europę jak najbardziej zintegrowaną, Europę, w której suwerenność nie będzie rozumiana jako nacjonalizm i agresja wobec drugiego człowieka? Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo.)