Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

1 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o:
  - rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw,
  - poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny,
  - senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz ustawy Kodeks karny wykonawczy
   (druki nr 2393, 2024, 2267 i 2981).


Poseł Michał Kabaciński:

    Pani Marszałkini! Wysoka Izbo! Pani Minister!...

    (Głos z sali: Panie ministrze...)

    Panie Ministrze! Już chyba wszystko zostało powiedziane w sprawie tego projektu. To oczywiście bardzo potrzebna zmiana, mająca swoje wady, jak każda nowelizacja. Oby tylko nie były to wady, które za kilka miesięcy będziemy musieli znowu usuwać poprzez nowelizację, jak to już w Wysokiej Izbie niejednokrotnie bywało - słynny Kodeks postępowania karnego jeszcze nie wszedł w życie, a już go chyba ze dwa razy poprawialiśmy. To są mankamenty, o których już mówili moi przedmówcy, a więc nie będę tego powielał.

    Bardzo ważne zdanie mojego bezpośredniego przedmówcy co do tego, że przepis to jedno, a interpretacja i stosowanie to drugie. I faktycznie, tutaj dla Wysokiej Izby, a szczególnie dla ministerstwa, jest zadanie, aby tę sprawę w jakiś sposób kontrolować - szanując oczywiście niezawisłość sądów, jednak w jakiś sposób próbować kreować dobrą praktykę. Nikt tutaj nie mówi o jakiejś dyscyplinie, kontrolowaniu i sterowaniu wymiarem sprawiedliwości, jednak zgadzamy się z tym, że przepis to jedno, a interpretacja to drugie. Jesteśmy codziennie praktycznie świadkami tego, że mimo iż mamy czarno na białym napisane, że tak się nie robi, to wysoki sąd, wymiar sprawiedliwości, prokurator czy ostatnio komornik - ten, który zabrał ciągnik - robi swoje. I to jest rzecz niedobra.

    Na pewno idea, która jest zapisana w uzasadnieniu, jest słuszna - to, żeby zmienić model orzekania o karze, czyli żeby w więzieniach jednak nie dochodziło do sytuacji, które dzisiaj moim zdaniem są patologiczne - wystarczy przejechać się po zakładach karnych, wtedy widać, co tam tak naprawdę się dzieje. Na pewno to nie ma nic wspólnego z resocjalizacją. Jeżeli już usprawniamy w tym zakresie wymiar sprawiedliwości, to w dalszym ciągu brakuje mi poważnej propozycji resocjalizacji. Chodzi o to, jak z tymi ludźmi pracować, bo, jak widzimy, jednak niejednokrotnie po opuszczeniu zakładu karnego ci ludzie wracają - nie zawsze dlatego, że po prostu chcą przezimować, ale dlatego, że nie mogą się odnaleźć w nowej rzeczywistości. I to jest dla nas duże wyzwanie, bo uznajemy, że osoba, która przebywa kilka lat w zakładzie karnym i która później wychodzi, jest osobą, która może wracać do normalnego życia, a ona po prostu do tego życia nie może wrócić, bo, raz, nie ma pracy, dwa, nie ma za co żyć, najprawdopodobniej dopuszcza się więc występków i wraca do więzienia. Ale to jest temat na inną dyskusję.

    Klub Poselski Twój Ruch będzie za tym projektem. Opowiadaliśmy się za tym w trakcie prac komisji, opowiadaliśmy się za tym w pierwszym czytaniu. Uważamy, że idea jest dobra, niemniej jednak - kładę tu duży nacisk - mamy nadzieję, że nie będzie powtórki z rozrywki i tak, jak w przypadku dużej zmiany K.p.k., nie będziemy jeszcze w trakcie vacatio legis zmieniali tej ustawy, bo to byłoby po prostu niedobre i znowu by pokazywało tak naprawdę, że nie jesteśmy w stanie niczego zmienić raz a porządnie. A więc z tego miejsca chciałbym wyrazić poparcie, ale z zaznaczeniem, że oczywiście są mankamenty. To nie zawsze jest zależne od nas, ponieważ możemy stworzyć idealne prawo, ale praktyka i interpretacja to inna rzecz. Nie może też być jednak tak, że będziemy po prostu za każdym razem poprawiać. Stąd faktycznie apel do ministerstwa o to, aby ministerstwo miało jakiś wpływ na interpretację tego prawa, oczywiście w sposób demokratyczny, nikt tutaj nie mówi o jakimś narzucaniu czegoś. Mielibyśmy wtedy święty spokój - raz uchwalona ustawa po prostu wchodziłaby w życie, a nie byłaby takim serem dziurawym, który co chwilę trzeba łatać. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Michał Kabaciński - Wystąpienie z dnia 13 stycznia 2015 roku.


131 wyświetleń

Zobacz także: