Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Zasłona milczenia dla obłudy, zakłamania i pewnej głupoty Prawa i Sprawiedliwości...
(Poseł Elżbieta Rafalska: Proszę nas nie obrażać.)
...które przed chwilą tutaj mówiło o tym, czym jest Unia Europejska. Przypominam tylko, że państwa koledzy i koleżanki jakoś w tej Unii są, biorą pieniądze, pchacie się też do tej Unii, startujecie w wyborach. Skoro tak bojkotujecie instytucję, jaką jest Unia Europejska, to po co w ogóle ubiegacie się tam o miejsca? Zacznijmy od tego, to jest pierwsza rzecz.
Druga rzecz. Jeżeli ktoś mówi z tej mównicy, że nie ma żadnych zagrożeń dotyczących flagi Unii Europejskiej, a jednocześnie widzimy marsze Prawa i Sprawiedliwości, w czasie których niczym jak sekta na różnego rodzaju banerach obraża się Unię Europejską, porównuje się ją już nie będę mówił do czego, a wasza posłanka, pani Pawłowicz, pluje tak naprawdę na tytuł profesorski, używając sformułowania ˝unijna flaga to szmata˝, to jest po prostu żenada, proszę państwa. Dlatego dla takich ludzi jak wy potrzebne są pewne kroki prawne.
(Poseł Elżbieta Rafalska: Tylko nie pluje.)
A co robi, pani poseł? Uważam, że ten projekt, który został przedłożony przez mojego kolegę i przez mój klub i uzasadniony bardzo rzetelnie i merytorycznie, jest potrzebny, dlatego że nie możemy dopuścić, aby w debacie publicznej pojawiały się takie głupoty, jakie wygaduje pani posłanka Pawłowicz. Jeżeli instytucja, dzięki której możemy rozwijać nasz kraj, nasze dzieci mogą chodzić do nowoczesnych szkół, a my jako obywatele możemy korzystać z nowoczesnych dróg, jest obrażana przez panią, która ma jakieś chore ambicje, nie wiem, w którą stronę zmierzające, to naszym obowiązkiem jest chronić pewne symbole. Dla mnie symbolem otwartości, nowoczesności i rozwoju Polski jest Unia Europejska, bo gdyby nie środki unijne, to tego by nie było.
(Poseł Marek Ast: Służalczości.)
Panie pośle, skoro służalczości, to po co wy na tych kolanach jeździcie do tej Brukseli? Po kasę? Bo jakie jest inne wytłumaczenie? (Oklaski)
(Poseł Marek Ast: Składamy się na tę Unię.)
Bierzecie tę kasę, wydajecie pieniądze i jakoś wam to nie przeszkadza.
(Poseł Elżbieta Rafalska: A co, pan jest recenzentem?)
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Panie pośle, proszę nie prowadzić polemiki z posłami siedzącymi w ławach poselskich.
Poseł Michał Kabaciński:
Dobrze.
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
A posłów z ław poselskich proszę o spokój, będzie instytucja pytań, można się zapisywać i wówczas będzie można wyrazić poglądy.
Poseł Michał Kabaciński:
Co do tego targu, to myślę, że w klubie PiS jest większy bazar niż na sali posiedzeń.
Natomiast nie ulega wątpliwości, że problem obrażania instytucji, symbolu Unii Europejskiej i w ogóle taki brak poszanowania dla drugiego człowieka, bo to też z tego wynika, jest czymś złym. Dlatego też, jeżeli sami poprzez wpływ na debatę publiczną, na kulturę polityczną nie jesteśmy w stanie tego poszanowania zagwarantować, to musimy je gwarantować prawnie, niestety. Też nie chciałbym, żeby wszystko było w Polsce penalizowane, bo wychodzę z założenia, że im więcej wolności tym lepiej. Jeżeli jednak dochodzi do sytuacji, w której wybrana w wyborach demokratycznych posłanka wychodzi i mówi takie bzdury, to, szanowni państwo, nie można stać i nic nie robić w tej sprawie.
(Poseł Elżbieta Rafalska: Całe szczęście, że was nie będzie w następnej kadencji w Sejmie.)
(Poseł Marek Ast: Mamy wolność słowa, panie kolego.)
Nie jesteśmy kolegami.
(Poseł Marek Ast: Wolność słowa gwarantuje ustawa.)
Dlatego uważam, że jakakolwiek polemika z Prawem i Sprawiedliwością w tej sprawie nie ma sensu.
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Panie pośle, jeszcze raz proszę...
Poseł Michał Kabaciński:
Chodzi tu o ludzi, którzy z jednej strony ubiegali się o mandat w Parlamencie Europejskim, którzy powołują się na regulacje Unii Europejskiej w swoich wystąpieniach, a nagle z drugiej strony mamy posłankę, która flagę Unii Europejskiej nazywa szmatą. Coś tu jest nie tak.
Dlatego głos Prawa i Sprawiedliwości, który mówi o tym, że za bardzo pokazujemy flagę Unii Europejskiej, jest przede wszystkim szkodliwy dla polskiego społeczeństwa, bo robi, wy robicie ludziom wodę z mózgu. Jak bowiem taki przeciętny Kowalski, który nas teraz ogląda, ma sobie wytłumaczyć taką sytuację? Z jednej strony mówicie, że Unia Europejska jest szkodnikiem, że jest tu coś na wzór służalczości wobec Unii Europejskiej, ale przecież z drugiej strony, jeżeli będziecie rządzić, czego wam nie życzę, to ze środków tej Unii będziecie korzystać. Zachowajcie jakąś konsekwencję w swoich działaniach. Ten projekt ma na celu spowodowanie tego, aby nie dochodziło więcej do takich wyskoków, jak te pani Pawłowicz, która i tak już znacząco zapisała się na kartach polskiej historii.
(Poseł Elżbieta Rafalska: Wy nie będziecie rządzić.)
Słucham?
(Poseł Elżbieta Rafalska: Wy nie będziecie rządzić.)
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Panie pośle, to jest wystąpienie klubowe, a nie dyskusja z posłami siedzącymi w ławach poselskich, w związku z czym bardzo proszę kontynuować. Posłowie będą mieli okazję wpisywać się na listę zadających pytania i kierować pytania pod pana adresem.
Poseł Michał Kabaciński:
Jasne. Po prostu rzadko się zdarza okazja polemizować z kimś o takich poglądach.
(Głos z sali: Pan nie polemizuje...)
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Ale regulamin nie przewiduje takiej polemiki, panie pośle.
Proszę bardzo.
Poseł Michał Kabaciński:
Oczywiście z wielkim uznaniem będziemy popierać ten projekt, jest on zresztą nasz. Będziemy walczyć o to, aby w Polsce nie dochodziło do takiej głupoty i takiego zakłamania. Tak naprawdę powinienem chyba wyjść i tym samym spuścić zasłonę milczenia na waszą głupotę. (Poruszenie na sali) Mam nadzieję, że polski Sejm przegłosuje przyjęcie tej ustawy.
(Głos z sali: To się nadaje do komisji etyki.)
Zapraszam do komisji etyki, z chęcią to uzasadnię.
(Głos z sali: Trzeba skierować tę sprawę do komisji etyki.)
Do widzenia. (Oklaski)