Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! 1650 tys. podpisów nie starczy państwu, żeby zatrzymać się, przeczytać to z refleksją i wysłuchać ze zrozumieniem tych, którzy wnioskują o to, aby polska szkoła była taka, jaką widzą ją rodzice, czyli ci, którzy najlepiej wiedzą, czego potrzeba ich dzieciom. Tego państwo nie chcecie zrozumieć, nie szanujecie jednego elementu państwa nazwy, czyli obywatelskości. Absolutnie wykreślcie to ze swojego statutu. To jest pierwsza sprawa.
Druga sprawa. Platforma Obywatelska i posłowie, którzy pracują w komisji czy byli ministrami, mają doświadczenia ze szkoły niepublicznej. Nie przeniesiecie państwo tych doświadczeń na grunt szkoły publicznej, one nie mają ze sobą nic wspólnego. Za chwilę będziecie przenosić rozwiązania z Anglii, jeżeli będziecie posyłać tam dzieci, bo im dłużej tu będziecie siedzieć, tym bardziej będzie was na to stać.
Trzecia sprawa, z uwzględnieniem punktu widzenia... (Dzwonek)
Już kończę, panie marszałku.
...dyrektora szkoły. Jest rozporządzenie o wczesnym wspomaganiu rozwoju dziecka. Spójrzcie na wyniki stosowania tego rozporządzenia i na opinie poradni psychologiczno-pedagogicznych, ile dzieci 7-, 6-, 4- i 3-letnich wymaga terapii. Pani Elbanowska mówiła tutaj o terapii integracji sensorycznej. W szkołach w ramach wczesnego wspomagania rozwoju występuje ta terapia, w szkołach specjalnych w ramach rewalidacji - również.
Wicemarszałek Marek Kuchciński:
Dziękuję.
Poseł Krzysztof Sońta:
Pani minister, należy najpierw wprowadzić terapię integracji sensorycznej do szkół publicznych, a dopiero potem zastanawiać się nad obniżeniem wieku szkolnego, i to jeszcze na wniosek rodzica, a nie obligatoryjnie. Dziękuję, panie marszałku. (Oklaski)